@bartolomis: siostra opowiadała, jej koleżanka kręciła coś na boku, mąż się dowiedział i kupił jej pierścionek i za nią biegał jak #!$%@?. Już mu ręki nigdy nie podam.
@bartolomis: nie. to jego wina że przyjechał do domu wcześniej. gdyby wrócił później to by nie miał złamanego serca. pretensje może mieć tylko do siebie
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora