Aktywne Wpisy
miekki_am +388
Czytając gorące, dowiedziałem się, że roczniki 87-90 wygrały życie i - jako ostatnie roczniki - mogły kupować #nieruchomosci po niskich cenach. Otóż, kur**, nie. Opowiem anegdotę na własnym przykładzie. Studia skończyłem w 2012 roku, gdy oficjalne bezrobocie wśród ludzi młodych wynosiło ok. 25%. Moja ówczesna dziewczyna, a obecnie żona, również w tym czasie kończyła studia. Chcieliśmy zostać w mieście, w którym studiowaliśmy, spoza top 5, ale prawie rok rozsyłania CV,
kizalfon +43
Jestem wyczerpany. Jeszcze tydzień takiej pogody a powieszę się w kiblu.
Nie nie schudnę bo mam wagę idealną.
Mury są tak nagrzane że nawet mi nie wpada powietrze z dworu do pokoju nocą.
No
Nie nie schudnę bo mam wagę idealną.
Mury są tak nagrzane że nawet mi nie wpada powietrze z dworu do pokoju nocą.
No
W skrócie, w 2003 roku McDonald's przeżywał ostry kryzys i potrzebował wprost marketingowego cudu, aby odwrócić zły trend. Firma zwróciła się wtedy do 14 agencji z prośbą o pomysły. Na ten najgenialniejszy wpadli w Niemczech, konkretnie w niewielkiej wtedy agencji Heye & Partner, zarządzanej wówczas przez charyzmatycznego lidera Jürgena Knaussa. To tam narodził się slogan "ich liebe es", który przetłumaczony został na inne języki, w tym angielski "I'm loving it".
Mając slogan, Heye & Partner zwróciła się do studia Mona Davis Music, z prezesem Tomem Batoyem na czele, któremu dziś przede wszystkim przypisuje się autorstwo rozpoznawalnej na całym świecie melodii. Batoy podobno usłyszał "ba da ba ba ba", kiedy melodię tę zanuciła nieznana wokalistka w studiu muzycznym, podśpiewując sobie ją pod nosem. Fajny z niego autor ( ͡° ͜ʖ ͡°) McDonald's pokochał te sylaby dopiero wtedy, kiedy artysta Butch Steward wraz z synem zaśpiewali je na żywo podczas dwóch oddzielnych występów na jednym koncercie, uświadamiając dyrektorów sieci fastfoodu, jak bardzo "ba da ba ba ba" można umuzykalnić.
McDonald's zakochał się w melodii i sloganie tak bardzo, że zainwestował w sumie 1,4 miliarda (!) dolarów w kampanię reklamową, która miała przybliżyć nowy slogan i dźwięk odbiorcom na całym świecie. Justin Timberlake zaśpiewał (dostał za to 6 milionów dolarów, dziś w wywiadach mówi, że żałuje tego dealu), a Pharrell Williams wyprodukował pełny singiel pt.: "I'm loving it". Piosenka bardzo wzmocniła efekt marketingowy. McDonlad's rozpoczął w 2003 roku kampanię reklamową z 5 reklamami, w 11 różnych językach. Jedna z pierwszych reklam z głosem Timberlake'a i rapsami od Pusha T (Clipse) wyglądała - i brzmiała - tak. W wywiadzie w 2016 roku Pusha T mówił, że to on stoi za legendarnym sonic logo McDonald's, na co niemiecka agencja zareagowała słowami: "to jest k---a niedorzeczne". ( ͡° ͜ʖ ͡°)
W efekcie kampanii i najdłużej nieprzerwanie funkcjonującego sloganu marketingowego, melodia "pa ra pa pa pa" / "ba da ba ba ba" jest obecnie najlepiej rozpoznawalnym dźwiękiem reklamowym na planecie, bardziej niż "tuu ri ru rii ru ri riiiii" Family Frost (te żółte ciężarówki z lodami co pamiętacie z dzieciństwa) (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Część z Was może mnie kojarzyć jako twórcę intra muzycznego dla Kanału Sportowego. Zajmuję się tzw. audio brandingiem, to znaczy komponuję oryginalne "dżingle" (sonic logo / audio logo), które działają marketingowo dla marek i instytucji. Nie jestem ani po szkole muzycznej, ani po studiach marketingowych ( ͡° ͜ʖ ͡°) Tworzyłem jednak m.in. dla takich marek jak Brand 24, portal NaszeMiasto.pl, Tour de Pologne, Teatr 6. Piętro czy Nutridome.
Dajcie plusika, jeżeli bylibyście chętni na poznanie kolejnych ciekawostek dotyczących tego, dlaczego kultowe dżingle firm brzmią jak brzmią i jaka stoi za nimi historia.
Zapraszam Was także do obserwowania mnie na Wykopie, bo tak czy owak, będę takie info tutaj wrzucał częściej :)
Pa ra pa pa pa!
#reklamy #ciekawostki #gruparatowaniapoziomu #mcdonalds #soundize #audiobranding
Durowa z kolei, ta występująca częściej, składa się z C D E A G.
Inne interwały
https://youtu.be/jvFb1ponVU8?t=30
"Dłuższe życie każdej pralki to calgon" :P
@ahura_mazda:
@ahura_mazda: Szanuję za wpis, ale szczerze nienawidzę tego motywu, a w zasadzie jego zapętlonej wersji używanej przy odliczaniu czasu do startu transmisji live. Grrrr.
@ahura_mazda: wybrałem t-mobile, nie ze względy na ich reklamy z lewym (jeszcze w 2019 był strach otworzyć lodówkę żeby go tam nie zobaczyć) czy "dżingiel"
tylko dlatego że w czasie kiedy mieszkałem na zadupiu, był to jedyny dostawca który oferował nielimitowany internet o prędkości większej niż 2Mbit.
Jeszcze w jakimś 2017 roku, ta sieć była tak w---------a
bardzo fajnie, a teraz daję minusa