Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@ray1902: u mnie w domu prawie zawsze był pies, kot oraz rybki w dużym akwarium. Jak się dogadywały? Kot lubił spać na pokrywie od akwarium bo żarówka pod nią dawała ciepło a rybki miały #!$%@? jajca. Z psem to wiadomo, początki były różne bo np pies młody chciał się bawić a kot dorosły (w dodatku nie tak kategoria wagowa) raczej uciekał gdzieś wysoko albo pod łóżko ale generalnie jak się już
@ray1902: kot i królik. oba brane jako dorosłe osobniki. najpierw był królik, potem kot. kot boi się/nie lubi królika. królik jest towarzyski i ciekawski i chętnie by za kotem pobiegał, ale nie umie po panelach ;<
dodatkowo, kot jest zazdrosny o uszatego i jak tamten dostaje głaski, to kocisko też musi się pod rękę wpychać
@rozowatoxa: jak mam kotke 7 miesięczną u siebie to mały królik nie będzie miał za dużych problemów z asymilacją? ona raczej spokojna, tym bardziej teraz kiedy faszeruję ja feromonami ciagle w powietrzu plus niebawem sterylizacja. jak było na początku swoją drogą? jaka reakcja była na siebie? bo chciałem chomika, ale kitku plus chomik to fatalny pomysł
@ray1902: początek był taki, że kot obwąchał i uciekł. nie atakował. czasem dla zabawy "poluje" na królika. zasadza się, podbiega i go mija xD nigdy jeszcze krzywdy nie zrobił. jak królik go za bardzo obwą#!$%@?, to go "upomni" delikatnym pacnięciem łapą, ale to zdarza się naprawdę sporadycznie.
wydaje mi się, że im młodszy kot, tym lepiej przyjmie towarzystwo.