Cześć, nazywam się Harambe. 28 maja 2016 roku zostałem zabity przez człowieka - pracownika ogrodu zoologicznego w Cincinnati. Chyba nie był specjalnie zainteresowany moim jedzeniem, bo bananów mi nie ubyło. Wszedł na mój teren kiedy ratowałem chłopca, który przez nieuwagę rodziców wypadł za barierki. Byłem dość zdezorientowany całym zdarzeniem, gdyż ludzie dookoła wybiegu zaczęli krzyczeć. Człowiek wziął mnie na muszkę i beztrosko zastrzelił. Następnie zrobili z niego bohatera, bo powalił na ziemię niebezpieczne, siedemnastoletnie bydlę, które od urodzenia żyło w niewoli, ku uciesze ludzi.
Pewnie słyszeliście tę historię, ale już o niej zapomnieliście. Przypomnę tylko że 100% pracowników zoologicznych to ludzie.
Fajnie w końcu posłuchać posła przy władzy który nie jest pisowskim npc i nie serwuje nijakich pierdów byle nie wyjść poza oficjalny komunikatt partii. Cieszy równie ledwo skrywany ból dupy Mazurka ( ͡º͜ʖ͡º)
Pewnie słyszeliście tę historię, ale już o niej zapomnieliście.
Przypomnę tylko że 100% pracowników zoologicznych to ludzie.
Byłem prawdziwym gorylem i naprawdę tak zginąłem.
#neuropa #heheszki #kryminalne
https://gifsound.com/?gfycat=ComplexOddballDungbeetle&v=Rk_sAHh9s08&s=84&fbclid=IwAR2K4_g5vJaTeYfATyyutJrsiXh_TMtoARNjwAYBkZRGoXovlySwp-5rZTo
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez moderatora