Aktywne Wpisy
Dlaczego niebiescy mają takie parcie na hajs i sukces tudzież rozwój osobisty? Zamiast posiedzieć spokojnie w weekend, odpocząć, zająć się swoimi hobby, to nie, hajs hajs hajs, więcej, jeszcze więcej. Ma hajs, to wciąż za mało, jeszcze drugie źródło dochodu by się przydało. Jak ma jeszcze więcej, to przecież można zmienić samochód na lepszy, większy, droższy, uj że obecny działa i ma się dobrze, albo kupić drugi dla picu, by "somsiedzi zazdrościli".
IIWSwKolorze1939-45 +144
Witam wszystkich. Słowem wstępu: niektórzy starsi wykopowicze może pamiętają moje wpisy postowane przez @Mleko_O pod tagiem #iiwojnaswiatowawkolorze. Wpisy, jeśli się przyjmą, będą ukazywać się codziennie pod tagiem #wojnawkolorze
Ponieważ zbliża się 80. rocznica ludobójstwa Polaków na Wołyniu dokonanego przez OUN i UPA, zauważyłem, że coraz częściej w dyskusji pojawiają się różnego rodzaju przekłamania i mity, które mają na celu wybielić, albo choćby częściowo usprawiedliwić Ukraińców i przerzucić odpowiedzialność na ofiary. Sugerują
Ponieważ zbliża się 80. rocznica ludobójstwa Polaków na Wołyniu dokonanego przez OUN i UPA, zauważyłem, że coraz częściej w dyskusji pojawiają się różnego rodzaju przekłamania i mity, które mają na celu wybielić, albo choćby częściowo usprawiedliwić Ukraińców i przerzucić odpowiedzialność na ofiary. Sugerują
#samochody
na plus - fura jest spokojnie do zrobienia po bardziej wnikliwych badaniach geometrii
na minus - autko tanie klasy miejskiej, więc nie widzę sensu wyciągania na igłę. Żaden rarytas. Na części jak najbardziej, a na tym może się zwrócić x2.
Do póki karoseria tylko odrobinę przypomina pojazd, nie jest żadnym wyzwaniem dla blacharzy na wschód od Odry ( ͡
chętnie pośmiejemy się z #!$%@?ących się wykopków którzy w każdym rozbitym aucie widzą wyłącznie złom a sami pewnie nie wiedzą ile ich auta (jeśli w ogóle je mają) już mogły przejść w swoim życiu
Jakby tego zakazać, to średni wiek auta jeszcze by spadł. Nie mnie oceniać czy to dobrze czy źle.
Większość (jednak komisy samochodowe zarabiają i ciągną te trupy) wierzy w perełki i nie widzi nic dziwnego w tym, że auto sprowadzone (mające w cenie opłaty i zarobek handlarza, a nie rzadko naprawę) jest tańsze od krajowego.
Znam może 2 osoby łącznie z sobą, które