Wpis z mikrobloga

@usunelisciemikonto: O ile generalnie nic do tego nie mam, to "romanse" w pracy gdzie potem trzeba przebywać albo z daną osobą, albo z jej partnerem/partnerką potrafią fatalnie zjeb...ć życie. Widziałem takie numery (szczęśliwie nie moje). Gdyby to był choćby ich np. "dostawca", czy ktoś niezwiązany to sam bym jej powiedział: "idźcie i bierzcie, albowiem wam jest dane ciało wasze". :P
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
a co w tym seksualnego? ale macie juz nasrane we lbie XD

@Poopiesh: dorastający chłopak to nie jakieś zwierzątko żeby go sobie jakaś stara baba miziała. jakby płcie były odwrócone i nauczyciel by głaskał nastolatkę to dalej byś mówił że to nic złego?
  • Odpowiedz
@LetMeStay: Miałem nauczycielkę biologii z zezem. Kiedy wychodziła z katedry, stawała obok pierwszej ławki (siedziałem tam ja z kumplem), patrzyła na mnie i nagle mówi nie moje imię, tylko imię kumpla ;p Była fajną nauczycielką ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz