Wpis z mikrobloga

@Miguelos: Russel nie będzie jeździł razem z Hamiltonem, nigdy. I nie ma tutaj znaczenia zdanie Hamiltona. Zespoły mają już dosyć ostrej rywalizacji wewnętrznej, a przykładów było wiele: Vettel z Webberem, Hamilton z Alonso i Rosbergiem, Senna - Prost, Villeneueve - Pironi. Więc po co Mercedesowi dwóch kierowców nagrzanych na mistrza. Właściwie w żadnym zespole nie ma teraz mocnej rywalizacji. Jeżeli zespół ma robić wyniki to każdy kierowca ma mieć i znać
@chianski: Ale jednak szkoda byłoby gekona, bo talent ma, po Imoli widać, że kierowcy dołączający do zespołu muszą mieć czas by się przystosować, a on był w stanie wygrać pierwszy wyścig w Mercedesie, gdyby nie pech. Trzeci sezon w Williamsie już mu ryje banię ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@SpalaczBenzyny: Ja bym tak nie przekreślał Bottasa. Imola jeszcze do tego mokra to tor bardzo nie w jego stylu, podobno ma ogromne problemy z trzymaniem dogrzanych opon w takich warunkach. Natomiast w Bahrajnie Bottas zrobił dokładnie to co do niego należy. Miał się doturlać na trzecim miejscu, jeszcze przy okazji zrobić najszybsze kółko i dokładnie to zrobił. A walką z Verstappenem ma się zająć HAM i nikt nie ma mu w