Wpis z mikrobloga

Niedzielny bonusowy #codziennypunisher

Tym razem one shot "A Man Named Frank" z 1994. Sama historia jest dość prosta, to klasyczna opowieść o zemście. Natomiast realia Dzikiego Zachodu idealnie pasują do postaci Punishera. Chuck Dixon jest sprawnym scenarzystą, więc o odstawianiu lipy nie może być mowy, rysunki nieżyjącego już Johna Buscemy stoją na wysokim poziomie.

W moim osobistym punisherowym rankingu, ten komiks spokojnie łapie się do top 10.

Dwie przykładowe plansze wrzucam w komentarzach.

#komiksy #komiks #western
Mortadelajestkluczem - Niedzielny bonusowy #codziennypunisher

Tym razem one shot "...

źródło: comment_1618745586jiDjmRWPseJbdCjj3hkdh7.jpg

Pobierz
  • 2