Wpis z mikrobloga

Dzieki @caramilla za wspomnienie o tym, że nie należy gołych stop kłaść na czyjejś kanapie, nie oszukujmy się, jeszcze nie raz domownik w tym miejscu położy twarz. Druga w tym odcinku złamana zasada #savoirvivre to jak Laura pozwoliła swojemu psu skakać na Chorzewską. Chodzi nie tylko o zniszczoną odzież ale też dyskomfort psychiczny, nie każdy lubi psy. To już drugie takie zagranie w tym programie, wczesniej Chorzewska skrytykowala to gdy pies Ewy skoczył na Darka (poprawcie mnie jeśli pomylilam pary). Widocznie Laura nie oglądała poprzednich edycji, a szkoda.

Nie róbcie tak wykopki. Uczcie się na błędach Pań z telewizji.
#slubodpierwszegowejrzenia
  • 15
@caramilla: przecież nigdzie nie pisałem o gołym dupsku, tylko o nieumytym dupsku. Ogólnie unikam leżenia na kanapach "gościnnych" w moim domu, bo tam właśnie siadają dupy, kładą stopy ze skarpetami albo bez, siedzą koty i psy (akurat mają gołe dupy). Tak jest. Kładzenie gołych stóp i podejrzewam, że umytych, nie jest w obliczu tych wszystkich smrodów jakąś wyjątkową zbrodnią.