Wpis z mikrobloga

Witam mirki. Jakiś czas temu prosiłem was o tipy do zarzucania emeczki i bardzo mi wtedy pomogliście. Dzisiaj wasza pomoc będzie mi znowu potrzebna. Niedługo będę miał okazję po raz pierwszy spróbować grzybków w czekoladce. I klasycznie proszę was o pro tipy do mojego pierwszego w życiu tripa. Kilka pytań sobie przygotowałem mianowicie w jakim miejscu najlepiej opierdzielić te czekoladki? (dostanę 8 tabliczek w każdej po 0.5g). Będę je jadł z ziomem więc jeszcze jak to podawkować jak na pierwszy raz? Czy warto brać tripsittera czy może wystaczyć ktoś pod telefonem? Po jakim czasie wchodzi i ile będzie mniej więcej trzymać? Z moich pytanek to tyle, będę bardzo wdzięczny jak ktoś doświadczony by mi odpowiedział i dał jakieś dodatkowe pro tipy. Miłego dzionka ćpunki kochane <3

#narkotykizawszespoko
#grzyby
#grzybki
#narkotyki
#psychodeliki
  • 15
  • Odpowiedz
Czy warto brać tripsittera czy może wystaczyć ktoś pod telefonem?


@JustAKubenZ: lepiej mieć kogoś w realu pod ręka. Przy dobrych wiatrach to nie będziesz w stanie telefonu obsłużyć.

A w jakim miejscu? Tam gdzie czujesz się bezpiecznie, dom z innymi osobami, które nie maja wiedzieć co robicie odpada.
  • Odpowiedz
@enden89: idź być ekspertem w czymś innym lepiej

@JustAKubenZ: brałeś już psychodeliki wcześniej, wiesz czego się spodziewać? Siłę grzybów trudno określić, więc najlepiej zacząć od 1.5-2g. Co do miejsca, zrób to tam gdzie się czujesz najbezpieczniej i wiesz, że nikt wam nie będzie przeszkadzał. Przy takich małych ilościach trip potrwa do 8h, przy czym sam peak jest dosyć krótki.
  • Odpowiedz
@strange_pleasures: W życiu z narko to palę weed od 2 lat i raz zarzucałem emkę. Więc nie miałem do czynienia nigdy z psychodelikami. Takie miejsce gdzie nikt nie będzie przeszkadzał to pewnie jakiś las albo łąka bo mieszkam na wsi, więc takich miejsc pełno :D
  • Odpowiedz
@strange_pleasures: Odezwał się wielki ekspert co dzieciaka będzie do lasu wysyłał żeby złapał faze przemijania i bezsensu. Lepiej do ludzi iść i śmiać się z ich krzywych ryjów pół dnia niż blokady jakieś łapać na najlepszej fazie.
  • Odpowiedz
@JustAKubenZ: Miałem na myśli twoje doświadczenie i tu mi racji nie odbierzesz XD Nie słuchaj się strenga, on już tyle zjadł, że jest tak odrealniony, że dla niego noc muzeów to wieczór pełen zabawy, takie mam o nim wyobrażenie XD
  • Odpowiedz
@enden89: Jeśli miałeś na myśli doświadczenie to przyznaję racje jak najbardziej bo nie uważam się za nie wiadomo kogo. Ale jednak jestem świadom tego, że wyjście na miasto pierwszy raz w życiu po psychodeliku to zły pomysł bo zwyczajnie będę miał zbyt dużego stresa i nigdy nie wiadomo kogo spotkam. Może ktoś się z dupy #!$%@? a ja na tripie odwalę wtedy coś głupiego. Rozumiesz mnie pewnie
  • Odpowiedz
@JustAKubenZ: będzie dobrze ( ) Wybierzcie sobie na tripa jakiś ciepły, słoneczny dzień. Trip sitter nie jest koniecznością, szczególnie jeśli ma to być osoba niedoświadczona, która nie wie jak reagować w kryzysowych sytuacjach. Ale jeśli macie kogoś doświadczonego to nie zaszkodzi takiej osoby wziąć ze sobą. Zresztą to nie są wysokie dawki, spokojnie wszystko będziecie ogarniać.
Aha, i nie pal weedu do tego.
  • Odpowiedz
@Mathieu_gbw: To chyba nigdy batonika nie próbowałeś ukraść po grzybach w jakim małym sklepiku. Ten taki szeleścik spod rączek kolegi co Ci przytyka płuca i pani z innego wymiaru co nawet nie jarzy, że jesteś podstawiony XD Nie, ja to nie żałowałem, że poszedłem na miasto XD
  • Odpowiedz
@JustAKubenZ
- Miejsce: W którym czujesz się bezpiecznie. Mimo wszystko moim zdaniem łono natury lepsze niż np. klaustrofobiczny pokój, ale to różnie bywa.
- Dawka: Raczej 1,5-2g na pierwszy raz powinno być ok. Zależy od mocy grzybów,
- Osobiście nigdy nie korzystałem z trip sittera i uważam, że jest zbędny, a niedoświadczona osoba może nawet przeszkadzać.

Czas
  • Odpowiedz