Wpis z mikrobloga

  • 954
Właśnie zmarła moja mama. Zawał.
Dziś jesteś, jutro cię nie ma.
Nie ogarniam tego.

#mama
#zycie
  • 76
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@akrew: Też w tym roku pożegnałem tatę. Co prawda ja miałem dużo czasu na oswojenie się z tym. Ale niestety takie jest nasze życie. Śmierć bliskich w przeszłości baaardzo oswoiła mnie z tym. Akceptuję, że umarli dziadkowie, tata, że umrze mama, teściowie. W sumie nikogo więcej już nie mam. Chyba tylko ze śmiercią żony miałbym problem się pogodzić.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@akrew: ja to się boję ze ja tak skończę. Mialem problemy z sercem i teraz wszyscy mówią że jest ok i wszystko działa jak ma działać. Jednak w glowie siedzi ze to tak nagle się może wyłączyć w każdej chwili.
  • Odpowiedz
@akrew: jest mi przykro, a jak jeszcze nie chorowala i byla zdrowa... eh :( Trzymaj sie. Czlowiek pedzi, nie ma czasu porozmawaic, a potem moze sie okazac juz za pozno..
  • Odpowiedz
U mnie w brygadzie pracownik wyszedł po dniówce, do domu już nie doszedł. Zasłabł, reanimacja bezskuteczna. Jutro pogrzeb. Życie jest takie ulotne...
  • Odpowiedz