Wpis z mikrobloga

Trochę mi głupio jak sobie pomyślę, że swego czasu cope'owałem myśląc, że kiedyś znajdę sobie młodszą dziewczynę, więc nie muszę się teraz (czyli zrazu) interesować pozyskaniem związku. Dobrze, że nie trwało to zbyt długo i było związane z krótkim stanem przejściowym zanim odkryłem blackpilla. Wtedy już wiedziałem, że to jest to. To koniec. Nie ma żadnego nadrabiania. Albo zdobywasz doświadczenia i zaliczasz życiowe checkpointy na bieżąco albo na zawsze zostajesz nieprzystosowanym dziwolągiem. Po 22 lvl to już oficjalnie i definitywnie koniec. To jest właśnie męska ściana, która wbrew propagandzie debili #redpill i #mgtow istnieje (podobnie jest z kłamstwami nt. kobiecej ściany, która natomiast nie istnieje w ogóle i jak ktoś tego nie widzi, to chyba jest breszczaty na co najmniej jedno oko). Jedyna szansa dla <8/10 faceta na związek to poznanie kogoś poprzez wspólne przebywanie razem w jednym miejscu przez pewien czas (klasa, grupa studencka) albo poprzez znajomych (prewalidacja, uwiarygodnienie). Innej drogi nie ma. To znaczy jest, ale dla chadów. inb4 można poznać w pracy. Myślenie, że poznasz po studiach dziewczynę będąc khhv prawiczkiem i utrzymasz ten karykaturalny związek, stanowi symptom przedawkowania copium. It's over.

#blackpill #przegryw #zwiazki #tinder #badoo #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #seks
hans211 - Trochę mi głupio jak sobie pomyślę, że swego czasu cope'owałem myśląc, że k...

źródło: comment_1618174050o5JjRTvTcER0AnJT2RurIU.jpg

Pobierz
  • 71
  • Odpowiedz
@hans211: jesteś jak mohery czy boomerzy, raz jak nabierze przekonań to skostnieje i będzie w nich trwał do końca życia. Jak widać niektórzy osiągneli taka nirvannę #!$%@? ze musza cały czas się utwierdzać ze dobrze to tak, że nic ze swoją bezwartościowością nie robią i czuja się z tego dumni
  • Odpowiedz
@Johnny_mielony: a co mam zrobić jako 25-letni kvvh prawiczek? wziąć 5 pryszniców i pójść do fryzjera? Ja tam w pełni akceptuję, że to koniec i nie warto nic działać, bo pewnie się nie uda, a jak sie uda to potem się rozdupcy.
  • Odpowiedz
@hans211 masz rację z tym że mylisz się apropo ściany po 30.
Po prostu dla mężczyzny ściana = brak związku
Dla kobiety ściana = brak związku albo bolcowania z chadem
Kobieta po 30 ma ścianę ale żeby zatuszować to Ze ona istnieje nagle zaczyna jej pasować ten Zbyszek albo Andrzej zamiast dendroliniego deweloperskiego i tłumaczy to miłością
  • Odpowiedz
@Sonia_Zwierzynska: ściana to ściana. Nie możesz pozyskać co najmniej looksmatch'u = ściana. Kobieta znajdzie looksmatch nawet leżąc na katafalku
@Mariusz_Drugi: giga cope. Pomarszczona morda i zakola niezła mi wartość xD
@Jackdanielov: LDAR-ujesz 10 lat w piwnicy czyli tak naprawdę starzejesz się jak wino i nabierasz wartości xD
@AbZu_Raymond: powszechna inwigilacja zniechęci do przemocy. będą cope'ować grając w gierki w piwnicy a na końcu magik
  • Odpowiedz
@hans211: Cokolwiek co uczyni cię lepszym. 25 lat to nie wszystko stracone, poczytaj sobie biografie niektórych znanych ludzi, którym nawet po 40 zaczęło się udawać a całe życie przegrywali. Przegryw tkwi w mentalności. Jeżeli godzisz się na życie robaka niewolnika pracującego poniżej średniej + byciem wyalienowanym to nie rozumiem dlaczego jeszcze się nie zabiłeś. Przecież taki żywot jest po to by cierpieć
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 26
@hans211: @Sonia_Zwierzynska: Chodzi mi o to, że z roku na rok skala atrakcyjności się pomniejsza. 20 lat temu normik 5/10 mógł sobie spokojnie przebierać w dziewczynach (tak nasi ojcowie znaleźli swoje żony) dzisiaj już subhuman to okolice 4-5/10. Marzę o tym żeby normiki i przegrywy połączyły siły i #!$%@? ten system w drobny mak, ale pewnie będzie tak jak pisze @hans211 - gierki będą naszym COPEM do
  • Odpowiedz