Wpis z mikrobloga

@Lurneii: z ceną nie pomogę, ale przemyśl sobie ten układ. O wiele wygodniej jest, jak zlew jest z miarę blisko lodówki, dwa dobrze jednak mieć chociaż minimalną przerwę między kuchenką a zlewem - nie tylko kwestia odstawiania rzeczy ale i chlapnięcie przypadkiem wodą na patelnie z tłuszczem to nic przyjemnego. Dodatkowo przy piekarniku wygodniej mieć więcej niż 60cm blatu roboczego - tutaj 1 duża blacha zmieści Ci się na styk, a
@Lurneii: technicznie raczej nie, no chyba, że ktoś panikuje przy wodzie i oleju. W mojej ocenie jest po prostu wygodniej gdy mam zlew - obszar roboczy co najmniej 45 cm - płyta grzewcza - obszar roboczy. Ogółem spotkałem się, że wiele osób żałuje umiejscowienie w takiej bliskości zlewu i płyty. Jednak każdy ma swoje przyzwyczajenia :)
@Lurneii: technicznie nie, ale funkcjonalnie tak. Generalnie kolejność powinna być lodówka zlew płyta/piekarnik porozdzielane blatami roboczymi min 60cm.

Nie demonizujmy to nie jest dramat że płyta przy zlewie bo ja też teraz tak mam ale to głównie dlatego że moja kuchnia to mniej niż połowa Twojej :-) Ty masz dużo miejsca.
@Lurneii: tak jak powiedział @McKirko plus fajnie mieć miejsce po obu stronach płyty na odstawienie garnka czy patelni. Blisko może być, ale nie za blisko - dla własnej wygody umyte warzywa odkładasz na blat między zlewozmywakiem a płytą, kroisz, obrabiasz - przerzucasz do garnka bez chodzenia w kółko. A jak już się wtrącamy w projekt to lodówka też by mogła być bliżej zlewozmywaka, żeby było ergonomicznie tzw "trójkąt ergonomiczny w kuchni"