Wpis z mikrobloga

Mirki, szukam pewnego przepisu z kuchni azjatyckiej. Często w knajpach z takim jedzeniem występuje pewien sos. Np. zamawiam wołowinę z warzywami no i ta warzywa są osobno, zatopione w mega esencjonalnym sosie. Jak nie lubię warzyw, to z tym sosem mógłbym to jeść aż pęknę. Kojarzycie jak zrobić taki sos? NIE CHODZI MI O SŁODKI SOS. Bardziej słony, ostro-słony, bardziej jasny niż ciemny.
Składniki jakie podejrzewam się tam znajdują: mąka ziemniaczana/ryżowa do zagęszczenia i specyficznej konsystencji sosu, glutaminian sodu i... dalej nie wiem, pewnie jakiś sos sojowy.
Macie jakiś przepis żeby zrobić taki sos w domu i umrzeć z przejedzenia? Jak o nim myślę, to cieknie mi silna. Zazwyczaj po takim jedzeniu mnie fest suszy. To raczej od glutaminianu i chce osiągnąć właśnie taki mega sosik.

#kuchnia #gotujzwykopem #azja #kuchniaazjatycka #gotowanie
  • 11
@zaneta_klep_kotleta: Często chodzisz po knajpach zamawiasz coś itp, a nie wiesz co to jest, czy to naprawdę jest dobra knajpa czy restauracja itp czy moze, jakąś speluna, weź się zapytaj jak człowiek, co Ci serwują zamiast bawić się w zgadywanki, zakładam że może sos robią sami i mają swoją receptę coś tam dają itp, ale niech dadzą ci nazwę przynajmniej, nie żyjemy w średniowieczu.