#anonimowemirkowyznania Matka po śmierci ojca powiedziała, że już nie wyobraża sobie być z kimś innym i czeka ją samotność aż do śmierci. Minęło niecałe pięć lat i zaczęła się spotykać z jakimś fagasem. Niie wiem, co mam myśleć, czuję, że to nie jest w porządku wobec mojego świętej pamięci taty ( ͡°ʖ̯͡°)
@AnonimoweMirkoWyznania: 5 lat to dużo czasu. Twoja mama powiedziała tamte słowa, bo była w żałobie i perspektywa nowego związku malowała się jako rzecz niewyobrażalna. Jednak trzeba żyć dalej, iść do przodu, a nie stać w miejscu. Poznanie nowego faceta nie oznacza, że zapomniała o twoim ojcu i nie szanuje jego pamięci. Po prostu zaczęła nowy etap. O zmarłych bliskich się nie zapomina ale nie układa się z wobec nich żadnych kolejnych
@AnonimoweMirkoWyznania: jak miałem 16 lat i zrywałem z pierwszą "POWAŻNĄ" dziewczyną to też mówiłem, że nigdy więcej się nie zakocham i dziewczyny są głupie
@AnonimoweMirkoWyznania: A ja się człowiekowi nie dziwię, że czuje dyskomfort będąc zmuszonym wpuścić do rodziny obcego człowieka, który będzie na miejscu, które zawsze zajmował ojciec. Ale musisz być OPie człowiekiem, Twój tata nie żyje, mama już nie ma wobec niego zobowiązań i pewnie najzwyczajniej w świecie potrzebuje chłopa.
@AnonimoweMirkoWyznania każdy ma prawo być szczęśliwym. Nikomu nie życzę życia w niechcianej i uporczywej samotności. Takiej w ramach której każdego wieczoru zasypiając w pustym mieszkaniu echem odbija się cisza podkreślająca Twoją pustkę i zbędność.
Nawet jeśli to trudne, warto cieszyć się szczęściem innych. Twoja Mama z pewnością po tak dużej stracie doceniłaby Twoje wsparcie.
@AnonimoweMirkoWyznania: moja miała fajnego gościa to go rzuciła bo ksiądz jej powiedział że nie może mieć chłopa jako rozwódka. Siedzi teraz sama w domu i daje księdzu na mszę.
@AnonimoweMirkoWyznania: jak miałem 16 lat i zrywałem z pierwszą "POWAŻNĄ" dziewczyną to też mówiłem, że nigdy więcej się nie zakocham i dziewczyny są głupie. A 3 miesiące później miałem inną xD
No i niestety Ty nadal jesteś głupi. Bo żeby porównywać tę sytuację z sytuacją rodziców OPa, to trzeba mieć siano w głowie.
-- Co do mamy, to ojciec na pewno będzie zawsze w jej pamięci. Natomiast po 5 latach żałoby
Matka po śmierci ojca powiedziała, że już nie wyobraża sobie być z kimś innym i czeka ją samotność aż do śmierci. Minęło niecałe pięć lat i zaczęła się spotykać z jakimś fagasem. Niie wiem, co mam myśleć, czuję, że to nie jest w porządku wobec mojego świętej pamięci taty ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#rodzina #zwiazki #rodzice
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6068c17a419888000b5d3463
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
@AnonimoweMirkoWyznania: chyba cię #!$%@?ło xD
Zaakceptował: LeVentLeCri
Komentarz usunięty przez autora
Zaakceptował: LeVentLeCri
Jednak trzeba żyć dalej, iść do przodu, a nie stać w miejscu. Poznanie nowego faceta nie oznacza, że zapomniała o twoim ojcu i nie szanuje jego pamięci. Po prostu zaczęła nowy etap. O zmarłych bliskich się nie zapomina ale nie układa się z wobec nich żadnych kolejnych
A 3 miesiące później miałem inną xD
Ale musisz być OPie człowiekiem, Twój tata nie żyje, mama już nie ma wobec niego zobowiązań i pewnie najzwyczajniej w świecie potrzebuje chłopa.
Nawet jeśli to trudne, warto cieszyć się szczęściem innych. Twoja Mama z pewnością po tak dużej stracie doceniłaby Twoje wsparcie.
Samotność to gówno.
No i niestety Ty nadal jesteś głupi.
Bo żeby porównywać tę sytuację z sytuacją rodziców OPa, to trzeba mieć siano w głowie.
--
Co do mamy, to ojciec na pewno będzie zawsze w jej pamięci. Natomiast po 5 latach żałoby