Wpis z mikrobloga

Szykuje mi się chyba w tym roku pogrzeb taty. Przez swoje niedbalstwo nabawił się kilka lat temu cukrzycy (poza tym znaczna nadwaga). Teraz mu się zaczęły jakieś problemy z sercem. EKG brzydkie, bardzo duży spadek wydolności. Holtera dopiero mu od maja zakładają, pozostałe badania dopiero na.... sierpień więc pewnie będzie załatwiał prywatnie bo jak widać, na NFZ opieka zdrowotna obecnie nie istnieje.

Od jakiegoś czasu przeraża mnie wizja utraty członka rodziny. I nie chodzi o stratę bliskiej osoby bo na tego typu emocje już dawno znalazłem szczelną szufladkę w swoim #!$%@? umyśle ale o pieprzone formalności związane z około pogrzebową procedurą.

W związku z powyższym mam kilka pytań, może jest tu ktoś obeznany w temacie:
- czy znacie jakieś poradniki, takie krok po kroku jak dla idioty, gdzie prowadzą dokładnie za rączkę od zgonu po pogrzeb. Jakie formalności należy załatwić, na jakie koszta się przygotować przy opcji kremacji.
- czy komornik może mi ukraść pieniądze z ubezpieczenia? Nie mam grosza przy duszy, a nie chcę siostry i mamy obciążyć wszystkimi kosztami z tym związanymi. Zwłaszcza, że nie wiedzą w jakiej jestem sytuacji (mama jest tylko lekko w temacie moich długów, bardzo lekko)

Chciałbym się dobrze obcykać w temacie, żeby w razie "W" być w 100% przygotowanym na wszelkie kłody pod nogami, żebym mógł jak facet załatwić samemu wszystko jak należy w jak najszybszym czasie, odciążając maksymalnie mamę i siostrę. Niech one sobie w spokoju opłakują, mi w trybie "kamienna twarz" będzie znacznie łatwiej takie rzeczy załatwiać (choć nie wykluczone, że jak mi nerwy puszczą to pogrzeb będzie ostatnim momentem, w którym będę miał rodzinę).

#zycie #smierc #pogrzeb #pytanie #pytaniedoeksperta #feels