Aktywne Wpisy
wykop +21
Wykopowicze (ツ)
Jeśli jeszcze nie zauważyliście tych zmian, to śpieszymy poinformować o dwóch aktualizacjach w #wykopchangelog A są to:
1. Zarówno w dyskusjach pod znaleziskami jak i na mikroblogu, pojawiła się informacja o liczbie pozostałych komentarzy w dyskusji. Znajdziecie ją zaraz obok “pokaż komentarze”. Mamy nadzieję, że ta zmiana ułatwi Wam śledzenie mocno aktywnych dyskusji.
2. Poprawiliśmy również masowe wołanie innych Wykopowiczów w dyskusjach (wołamy @dinkum i ekipę #mirkoshredwars którzy zgłaszali nam
Jeśli jeszcze nie zauważyliście tych zmian, to śpieszymy poinformować o dwóch aktualizacjach w #wykopchangelog A są to:
1. Zarówno w dyskusjach pod znaleziskami jak i na mikroblogu, pojawiła się informacja o liczbie pozostałych komentarzy w dyskusji. Znajdziecie ją zaraz obok “pokaż komentarze”. Mamy nadzieję, że ta zmiana ułatwi Wam śledzenie mocno aktywnych dyskusji.
2. Poprawiliśmy również masowe wołanie innych Wykopowiczów w dyskusjach (wołamy @dinkum i ekipę #mirkoshredwars którzy zgłaszali nam
IlikeTrains +2
Bardzo duża jest tutaj bańka informacyjna wypełniona ukraińską propagandą.
Nie odmawiam Ukraińcom bitności i odwagi. Przez prawie rok skutecznie bronili się przed drugą armią świata, tracąc tylko kilkanaście procent terytorium. Trzeba jednak w końcu spojrzeć prawdzie w oczy. Ukraina to państwo upadłe, które powinno jak najszybciej się poddać, by zminimalizować straty w ludziach. Ich infrastruktura krytyczna jest regularnie niszczona i jeszcze przez długi czas nic na to nie poradzą. Ukranki już dawno
Nie odmawiam Ukraińcom bitności i odwagi. Przez prawie rok skutecznie bronili się przed drugą armią świata, tracąc tylko kilkanaście procent terytorium. Trzeba jednak w końcu spojrzeć prawdzie w oczy. Ukraina to państwo upadłe, które powinno jak najszybciej się poddać, by zminimalizować straty w ludziach. Ich infrastruktura krytyczna jest regularnie niszczona i jeszcze przez długi czas nic na to nie poradzą. Ukranki już dawno
Spędziłam w Vigor kilkadziesiąt godzin i niekoniecznie chcę więcej. Gra początkowo zachwyca perspektywą zaawansowanej rozbudowy osady i pełnej napięcia eksploracji. Niestety wraz z progresem do rozgrywki wkrada się nuda i poirytowanie. Tytuł wymaga sporo pracy ze strony deweloperów zarówno pod kątem balansu zmagań, jak również nowych trybów. Taki odpowiednik Przetrwania z The Division, z chorobą popromienną zamiast sepsy, byłby tu idealnym uzupełnieniem. Rozbudowa schronu również potrzebuje przemodelowania. Można czekać, aż studio wysłucha uwag od fanów i przygotuje potężną naprawczą aktualizację, ale od premiery gry na XBOX minęły niemal dwa lata i racjonalnych zmian nie widać. Ostateczny wybór czy zagrać w Vigor pozostawiam wam, ale zdecydowanie lepiej będziecie bawić się w starszych produkcjach Bohemia Interactive.
Recenzja gry Vigor
#gry #xboxone #xboxseriesx #ps4 #ps5 #nintendoswitch #grajzwykopem #nerdheim