Wpis z mikrobloga

  • 1
@Larsberg elamigos... Pamiętam, że miałem od niego pirata AC2, szanuje niezmiernie. Kawał historii i fajnie, że ktoś nadal motywuje tradycje rynku PC.
  • Odpowiedz
@Jan_K: i ile osób ma taki poroblem? 0,001%? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Z resztą w Polsce raczej nie ma co pajacować z VPN żeby coś pościągać, to nie zachód że przychodzą smutni panowie bo pobrałeś serialik xD No chyba że polski to wtedy tak ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@Amenotejiikara: A tak serio to o ile połączenie mało mnie boli (chociaż wolałbym bez, rzadko bo rzadko, ale miewam problemy z netem) to już obowiązkowy klient to coś co już konkretnie wkurza. W GOG GALAXY jest opcja, żeby podłączyć gry od innych wydawców, ale efekt jest tylko taki, że mogę sobie w GOGu kliknąć, żeby włączył się kolejny klient, który włączy grę. Mam w Epicu SW: Fallen Order, który z kolei
  • Odpowiedz
@Jan_K: dlatego totalnie nie widzę sensu Gog galaxy skoro i tak trzeba mieć te launchery i w dodatku i tak się odpalają. Napisałem tak na wykopie jak to wychodziło to oczywiście zostałem zjechany od dołu do góry bo jak to tak nie można spuszczać się nad POLSKIM gog galaxy, przecież to jest cudowne, to jest ostatni etap ewolucji #pcmasterrace, coś doskonałego xD
  • Odpowiedz
@Amenotejiikara: Jest jeden plusik - po zintegrowaniu innych klientów masz wszystkie posiadane gry w jednej wyszukiwarce. Jak ktoś nie jest lojalny wobec jednego klienta (Steama) i ma dużą bibliotekę, to można wiedzieć, że grę się posiada, ale nie wiedzieć gdzie. No, ale to jest drobiazg, liczyłem na większą funkcjonalność. Właśnie zauważyłem, że nie miałem do GOGa dodanego Origina, co mogłoby skrócić ścieżkę do SW:FO. Dodałem i okazuje się, że teraz po
  • Odpowiedz