Wpis z mikrobloga

@telemark: mój dziadek stracił życie bo miał zakażenie nogi wynikające z niedokrwienia i odrzucili nas z 3 krakowskich szpitali, a dyspozytor medyczny powiedział, że nie może nam wysłać karetki. Poszliśmy z dziadkiem prywatnie do lekarza tylko tak się dało dostać, doktor zobaczył nogę nic nie mówił tylko dał skierowanie na pilne na oddział chirurgiczny, przyjeli go i już było za późno - nogę amputowali, kilka dni po operacji zmarł w
  • Odpowiedz
@telemark:
zmarli:
1. koleżanka lvl 27 bez chorób współistniejących, osierociła 4-letnie dziecko
2. chrzestna mojego taty - lvl 90 z chorobami przewlekłymi, może by pożyła pół roku, może 10 lat, covid to przyspieszył
3. kolega lvl 50+ bez chorób
  • Odpowiedz
@Po7latach: @NiebieskiWStringach:

W tamtym tygodniu pochowałem babcie, która posiadała jedynie reumatoidalne zapalenie stawów - chorobę nie związaną bezpośrednio z grupą ryzyka.
Zachorował cały dom, dziadek zniósł to w miarę okej, ale ciocia masakrycznie.
Najgorzej wyszła na tym babcia, bowiem w 2 dni rozwinęło jej się zapalenie płuc, które z kolei spowodowało obrzęk płuc.
Karetka z domu zabrała ją w stanie krytycznym i pod respiratorem
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@telemark: chyba ludzi którzy zmarli a w powodzie zgonu wpisali im covid. Nie jest tajemnicą że za takiego pacjenta szpital dostaje więcej kasy i dlatego tak wpisują.
  • Odpowiedz
Jeszcze uzupełnię swój komentarz, bo nie zdążyłem zedytować:
@telemark:
Reszta - 4 osoby z najbliższej rodziny, które chorowały - całe szczęście przeżyły. Był to jednak bardzo ciężki moment, bo np. jedna ciotka to jednego zdania nie mogła powiedzieć bez duszności. To samo potwierdzają znajomi, chorowało ich 5 i tylko jedna jedynie utraciła węch, kolega (26 lata) mówił, że ból był tak duży, że ledwo do toalety obok pokoju był w
  • Odpowiedz
@telemark: Nie kojarzę nikogo kto zmarł na sam covid, ale kojarzę kilka starszych osób które zmarły "normalnie", natomiast nie mogły być w ostatnich chwilach z rodziną, a także kilka osób które nie dostały się do lekarza z problemami ortopedycznymi, cukrzycą itd przez chore obostrzenia popieranie przez fanów koronki.

no co, wykopek lepiej się zna na diagnostyce niz lekarz XD


@CamusVevo: niż polski lekarz? Ten którego statystyki WHO uważa
  • Odpowiedz
@telemark: nie znam ani jednej za to znam 6 osób które przeszły to bez żadnych objawów i skutków ubocznych, te osoby ciężej przechodziły przeziębienie niż Covida. Takie wyliczanie jest bez sensu bo ktoś tam kogoś zna kto umarł, ludzie umierali i będą umierać, ciekawe czy ktoś będzie w stanie policzyć ile osób umarło dzięki covidowi bo przez niego nie doczekali się na zabieg albo nie dostali się do szpitala bo
  • Odpowiedz
@Werdna: no dobrze przyjmijmy w takim razie że polskie dane o zgonach nie są wiarygodne - wciąż możemy zobaczyć na inne kraje gdzie śmiertelność też jest duża więc absolutnie nic to nie zmienia
  • Odpowiedz
W piątek zmarł mój 52 letni szwagier - ironman bez chorób wspólostniejących. Jak czytam koronasceptyków to mi się włącza agresor i jak bym ich teraz dorwał to też by wkrótce dołączyli do grona ofiar pandemii.


@quisquis: To mówisz że ten twój szwagier himen wcale nie był takim kozakiem co? No cóż, jakby nosił maseczkę to by żył. Gunwo się zdarza :)
  • Odpowiedz