[Drizz]

@abuk220 licea to fabryki bezrobotnych. Po technikum oprócz matury miałbym jakiś zawód. Po za tym licea to wylęgarnia normictwa

[O.....s]

@abuk220: Obczaj to, że ja poszedłem do biol-chemu i się trafiło 3/4 chłopaków, kiedy w drugiej szkole było 1/10. Oblicz prawdopodobieństwo.

[WHlTE]

@abuk220: bylem w licbazie i moge sobie teraz myslec czy bym nie trafil w techbazie na jakichs normalnych ludzi zamiast kujonow z-------h

[aarondesanta]

Ja poszedłem do liceum zaocznego, 0 stresu, nie trzeba sie martwić o ludzi w klasie bo widzisz ich max 6 dni w miesiącu, kompletne minimum wysiłku a jak skończę 18 będę mógł iść do pracy w której w miesiąc nauczę się więcej niż w jakiejkolwiek ze szkół przez te lata

[trele12]

@abuk220: xD sugerowanie ze jakbys mial dziewczyny w klasie to by z toba rozmawialy

[Krystof92]

Może i się nie nauczysz wiele w technikum, ale wiele firm wymaga do pracy wykształcenia zawodowego np do obsługi głupiej szlifierki dwutarczowej czy tokarki. A jak się nauczysz obsługiwać jakąś maszynę to już masz szansę na jakieś lepsze zarobki niż ludzie np. na produkcji.

[bysiiu]

@abuk220: gdybym nie skończył technikum to nie dostałbym pracy w it a tak to teraz można żyć. Za to liceum ogólniak takie spoko? Wykształcenie średnie i tyle. Jak nie masz żadnego doświadczenia to do lepszej roboty cie nie wezmą.

[D.....s]

@abuk220: ja pewnie też, więc nie jesteś sam

[Astralis]

@Drizz: 'wylegarnia normictwa', no to chyba lepiej byc normalnym niz p-----------m

[abuk220]

@Krystof92: Ja tam się nawet tego tam nie nauczyłem. Chyba, że nazwiemy to piłowanie kilkanaście godzin płaskowników na trapez. Później ewentualnie coś tam było robione na sterownikach PLC, ale podejrzewam, że to jest nic w porównaniu z tym co się robi w normalnej robocie

[abuk220]

@bysiiu: No właśnie doświadczenie. Jak je masz, to raczej nikogo nie obchodzi czy jesteś po ogólniaku, czy po technikum

[bysiiu]

@abuk220: w technikum masz praktyki więc już zdobywasz doświadczenie

[slane]

@abuk220: u mnie najlepsza