#anonimowemirkowyznania Czy wasze dziewczyny też nie lubią jak łapiecie ich za piersi? Bo 4 dni temu chyba dobiegła moja 1,5 miesięczna fajnie zapowiadająca się relacja bo dziewczyna obraziła się, że łapie ją za piersi. Ogólnie to dopiero tydzień temu uprawialiśmy pierwszy seks i ogólnie wyszło, że mamy bardzo podobne temperamenty. Myślałem, że skoro nasza relacja podskoczyła do pozycji seksu to mogę być na co dzień śmielszy i czasami uszczypnąć ją w pośladek, czasami złapać za piersi. No i 4 dni temu jak byliśmy u niej w mieszkaniu i jak ona była w kuchni to podszedłem od tyłu przytuliłem się do niej i złapałem za piersi i ona powiedziała żebym tak niebrobił. Ja zdziwiony zapytałem się o co chodzi a ona mówi, że nie lubi jak jest łapana za piersi a ja powiedziałem że ja to lubię na co ona odpowiedziała, że ją to nie interesuje bo ONA (tu podniosła ton głosu) tego nie lubi i żebym tego nie robił. Na co ja powiedziałem, że jest dziwna i że ja po prostu jestem facetem a faceci lubią cycyki, zwłaszcza swoich dziewczyn i lubią je za nie łapać. No i tu zaczęło być już nerwowo bo ona powiedziała, że ją nie obchodzi co lubią jacyś inni faceci ani ja tylko ją obchodzi to, że ona tego nie lubi jak jest łapana za piersi a ja ją jeszcze z tego powodu nazywam dziwną. Powiedziałem, że przesadza. No i powiedziała, że jest jej przykro, bo wprost powiedziała mi, że nie lubi jak ktoś łapie ją za piersi, ja ją nazywam z tego powodu dziwną i jeszcze mówię, że ona przesadza. Konieć końców powiedziała, że odprowadzi mnie do drzwi... Powiedziałem jej, że robi afere z niczego. l i poszedłem. Od tego czasu cisza. Pisać do niej czy czekać? Oboje mamy po 27 lat. Ja ogólnie nie spotkałem się jeszcze żeby dziewczyna nie lubiła być pomacana za cycki, moje poprzednie to lubiły. Mirki, byliście w podobnej sytuacji?
@AnonimoweMirkoWyznania: Nie spotkałem się nigdy, zeby jakiejs lasce sie to nie podobalo, a wrecz przeciwnie. Brzmi jak jakis gówno test, macać i obserwować. Jesli dalej bedzie mowic, zeby tego nie robić, to odpuść sobie, pokrywanie sie preferencji seksualnych to podstawa w zwiazku
@AnonimoweMirkoWyznania: No skoro dziewczyna mówi, że nie lubi, to powinieneś to uszanować. Może i jesteś jej chłopakiem, ale to co zrobiłeś zahacza o molestowanie seksualne. Jakby ona na ulicy złapała cię za członka i mocno pociągnęła i stwierdziła, "no przecież są faceci, którzy to lubią, o co chodzi", to ciekawe jak byś zareagował?
@AnonimoweMirkoWyznania A wziąłeś pod uwagę, że może są on w delikatne, a Ty może to zrobiłeś za mocno? Często się zdarza, że facet nie ma wyczucia i serio to boli. Ja mam podobnie jak ona, szczególnie przy dużym D. A gdybyś Ty miał.delikatne jajka A ona by je sobie chciała ściskać bo tak? Pomyśl o tym...
@janeeyrie otóż to! Ale pamiętaj że temat wykorzystywania w związku to duże tabu i mirek może się zdziwić. Nikt tu nie mówi, że molestuje, ale widzę tu wielki red flag.
@AnonimoweMirkoWyznania: powinieneś się cieszyć, że ci mówi wprost co lubi, a czego nie. Problem byłby gdybyś pomacał po cyckach, a ona po 2h uruchomiłaby protokół foch. Wtedy myśl o co chodzi, a są i takie gwiazdy ( ͡°͜ʖ͡°)
@AnonimoweMirkoWyznania: po samym stylu opisania tej sytuacji, można stwierdzić że zbyt inteligentny nie jesteś, wypracowanie na poziomie początku podstawówki
@AnonimoweMirkoWyznania: pomijajac juz #!$%@? logike "ty nie lubisz, ale ja lubie, wiec masz lubic" jest niemala grupa ludzi co nie lubi byc szczypana po dupie lub szturchana bez ostrzezenia. Stoisz i cos robisz, jestes na czyms skupiony, np kroisz kurczaka albo obserwujesz golebia za oknem i nagle szczyp w poslada. Fajnie tak?
Poza tym jesli w tobie sie ochota zebrala za cycka zlapac, nie znaczy ze ona tez ten sam proces
@AnonimoweMirkoWyznania Może nie lubi tego odczucia, może była molestowana, może zrobiłeś to za mocno. Może być sto różnych powodów ale nie ma to żadnego znaczenia. Jeśli ktoś mówi, żeby go w jakiś sposób nie dotykać, bo mu się to nie podoba, to się go nie dotyka, a nie robi dramę w stylu "ale ja lubię i inni też lubią a ty jesteś dziwna" bo to #!$%@? zachowanie Mirku.
@AnonimoweMirkoWyznania: a, jeszcze jedno. Niech sie wypowiedza inni, ale jak dla mnie jesli w takiej sytuacji mowi ze nie lubi byc za piersi lapana, to niekoniecznie znaczy ze nie lubi byc lapana w ogole. Po prostu to co sprawia przyjemnosc w warunkach erotycznych, nie musi byc mile jak ktos z tym nagle wyskakuje
@AnonimoweMirkoWyznania: spotykałem się kiedyś z dziewczyną która też tego nie lubiła, bardzo możliwe że przez jakieś kompleksy. Powinieneś to jednak uszanować a nie zachowywać się jak dzban xD
Załamany: Co się tutaj dzieje w tych komentarzach xD Zwykłe docieranie się w związku nazywane jest molestowaniem. Babka jest ewidentnie przewrażliwiona na jakimś punkcie a wy mówicie, że to zachowanie opa jest nienormalne ... Też za każdym razem pytacie, czy możecie pocałować partnera? Pytacie, czy możecie wziąć go za rękę? Pytacie, czy w nocy możecie się do niego przytulić? Przecież przeważająca większość kobiet to lubi lub jest to jej obojętne, a
Co tu jakieś natarcie różowych pasków xD dla mnie laska zachowuje się dziwnie, trochę jakby stary ja w okresie dorastania łapał za cycki i miała flashbacki. Czemu inaczej by się tak odpaliła xd? Podczas seksu też nie możesz?
@AnonimoweMirkoWyznania nie dość, że olewasz preferencje dziewczyny co do traktowania jej własnego ciała (a tak naprawdę odbierasz jej możliwość decydowania o nim takimi argumentami) to jeszcze odwracasz kota ogonem i wzbudzasz w niej poczucie winy nazywając ją dziwną. Albo jesteś takim kretynem albo takim socjopatą. W obu przypadkach skreślony.
Czy wasze dziewczyny też nie lubią jak łapiecie ich za piersi? Bo 4 dni temu chyba dobiegła moja 1,5 miesięczna fajnie zapowiadająca się relacja bo dziewczyna obraziła się, że łapie ją za piersi.
Ogólnie to dopiero tydzień temu uprawialiśmy pierwszy seks i ogólnie wyszło, że mamy bardzo podobne temperamenty. Myślałem, że skoro nasza relacja podskoczyła do pozycji seksu to mogę być na co dzień śmielszy i czasami uszczypnąć ją w pośladek, czasami złapać za piersi.
No i 4 dni temu jak byliśmy u niej w mieszkaniu i jak ona była w kuchni to podszedłem od tyłu przytuliłem się do niej i złapałem za piersi i ona powiedziała żebym tak niebrobił. Ja zdziwiony zapytałem się o co chodzi a ona mówi, że nie lubi jak jest łapana za piersi a ja powiedziałem że ja to lubię na co ona odpowiedziała, że ją to nie interesuje bo ONA (tu podniosła ton głosu) tego nie lubi i żebym tego nie robił. Na co ja powiedziałem, że jest dziwna i że ja po prostu jestem facetem a faceci lubią cycyki, zwłaszcza swoich dziewczyn i lubią je za nie łapać. No i tu zaczęło być już nerwowo bo ona powiedziała, że ją nie obchodzi co lubią jacyś inni faceci ani ja tylko ją obchodzi to, że ona tego nie lubi jak jest łapana za piersi a ja ją jeszcze z tego powodu nazywam dziwną. Powiedziałem, że przesadza. No i powiedziała, że jest jej przykro, bo wprost powiedziała mi, że nie lubi jak ktoś łapie ją za piersi, ja ją nazywam z tego powodu dziwną i jeszcze mówię, że ona przesadza. Konieć końców powiedziała, że odprowadzi mnie do drzwi... Powiedziałem jej, że robi afere z niczego. l i poszedłem. Od tego czasu cisza. Pisać do niej czy czekać? Oboje mamy po 27 lat. Ja ogólnie nie spotkałem się jeszcze żeby dziewczyna nie lubiła być pomacana za cycki, moje poprzednie to lubiły. Mirki, byliście w podobnej sytuacji?
#anonimowemirkowyznania #zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski #logikarozowychpaskow
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60509ed56b7ccc000b8adcc2
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Wesprzyj projekt
@piwniczak dał dobry tip, nie łap za mocno
ja #!$%@? ( ಠ_ಠ)
Komentarz usunięty przez autora
Poza tym jesli w tobie sie ochota zebrala za cycka zlapac, nie znaczy ze ona tez ten sam proces
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
@krne: XDDD przecież tu on bardziej facetów obraża, skoro swoją osobą przedstawia ich jako prymitywne zwierzęta.
Zwykłe docieranie się w związku nazywane jest molestowaniem. Babka jest ewidentnie przewrażliwiona na jakimś punkcie a wy mówicie, że to zachowanie opa jest nienormalne ... Też za każdym razem pytacie, czy możecie pocałować partnera? Pytacie, czy możecie wziąć go za rękę? Pytacie, czy w nocy możecie się do niego przytulić? Przecież przeważająca większość kobiet to lubi lub jest to jej obojętne, a
Albo jesteś takim kretynem albo takim socjopatą. W obu przypadkach skreślony.