Aktywne Wpisy
blackghost +345
Te krótkie pobyty i powroty do domu rodzinnego są mega dziwne.
Chcesz przyjechać i odpocząć ale chwila i zaraz musisz odjezdzać z ta pustka w sercu.
Widzisz że rodzice coraz starsi i zauwazasz że mama mam więcej siwych wlosów a tato mniej siły. Dziadków już dawno nie ma.
No i niby jesteś u siebie ale już tak nie do końca. Znasz każdy zakamarek i kąt ale masz świadomość że najlepsze czasy beztroskiego
Chcesz przyjechać i odpocząć ale chwila i zaraz musisz odjezdzać z ta pustka w sercu.
Widzisz że rodzice coraz starsi i zauwazasz że mama mam więcej siwych wlosów a tato mniej siły. Dziadków już dawno nie ma.
No i niby jesteś u siebie ale już tak nie do końca. Znasz każdy zakamarek i kąt ale masz świadomość że najlepsze czasy beztroskiego
GlenGlen12 +52
Ceny wszystkiego tak bardzo odjeżdżają już od "normalnych" pensji, że człowiek nie jest tego w stanie nadgonić nawet rozwijając się czy pracując na 1,5 etatu.
15k/m2 mieszkania, gałka lodów 8 zł, mały crossaint 15 zł, zjedzenie w średniej restauracji dla 2 osób z napojami lekko przebija 200zł, paczka Laysów dochodzi do 10 zł, barber czy fryzjer zaczyna się od 70 zł, kończy na 100.
Mam wrażenie, że dla Polski pre-pandemiczne lata (2017-2019)
15k/m2 mieszkania, gałka lodów 8 zł, mały crossaint 15 zł, zjedzenie w średniej restauracji dla 2 osób z napojami lekko przebija 200zł, paczka Laysów dochodzi do 10 zł, barber czy fryzjer zaczyna się od 70 zł, kończy na 100.
Mam wrażenie, że dla Polski pre-pandemiczne lata (2017-2019)
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
#dzieci #rodzice #rodzicielstwo #macierzynstwo #ciemnamama #pozytywnie
Komentarz usunięty przez autora
@jarema87: Dobrze, ze twoi przodkowie nie mieli takiego podejścia, co nie?
@jarema87: Z wydatkami to chyba nie o podejscie chodzi. Jak nie masz dzieci - nie wydajesz na nie kasy, jak masz - wydajesz. To fakty a nie podejscie. Co do problemow uwazam tak samo - dzieci napedzaja ci problemow - w szkole sie nie uklada, choruja, ciagle potrzebuja opieki. Podejscie to sie moze przejawiac w tym jak ty to postrzegasz. Jezeli twoje dziecko ma
Mogę zrozumieć decyzję o nieposiadaniu dzieci, ale sprowadzanie takiej decyzji do "poza szklaną wody na starość dziecko jest bezużyteczne " oraz "na świat nikt się nie prosił, to
Co do stawiania czegos na szali: jezeli zarabiasz X to sam mozesz pojechac na wakacje do Azji, z dziecmi cie nie stac, wiec pojedziesz na Mazury. Zrezygnowales z czegos, bo masz dzieci. Nie kupisz sportowej fury, bo potrzebujesz kombi, a na dwie cie nie stac.
Komentarz usunięty przez autora