Wpis z mikrobloga

@AerodynamiC: O jeju to mi przypomniałeś te czasy z małymi Laysami za 1zł, Cheetosy po 70gr i były jeszcze chipsy Biesiadne chyba za 50gr. Lody-pałeczki za 30gr, oranżadki w takich małych tubkach.
Laysy to czasami się kupowało dla żetonu bardziej niż dla chipsów. Pamiętam jak wszedł smak chilli, który mi bardzo smakował, ale braliśmy z kolegami paprykowe, bo w nich przez pewien czas trafiały się nawet 2-3 żetony. A kiedyś nawet
Nawet jakby wam dali jakimś cudem partię z dawnych lat, to i tak byście narzekali, że to nie to samo i smakuje inaczej, a dawne chrupaski były lepsze.


@swinkapl: Dobrze, że już znasz treść jeszcze nie wyrażonej opinii, ekspercie ( ͡° ͜ʖ ͡°)