Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 75
Przed koronawirusem, gdy pracowałem na miejscu, lubiłem robić nadgodziny. Głównie dlatego że wszyscy szli do domu, a ja zostawałem sam. Jedna z moich współpracowniczek dostała nowe wygodne krzesło do siedzenia. Może i nie była zbyt inteligentna, ale wyglądem przypominała młodą Jennifer Aniston. Wiem że jej siedzenie jest wygodne, bo gdy pokój był pusty, lubiłem zanurzać swój nos w siedzeniu fotela ( ͡° ͜ʖ ͡°) Miało to dla mnie charakter kojący.

#pracbaza #fetysze #wyznaniezdupy
  • 11