Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 459
Jestem przerażony tym, jak wiele osób chodzi po ulicach w maseczkach. Prawie nikt nie oszukuje.

Starzy, młodzi, biegacze, rowerzyści. Z nielicznymi wyjątkami, wszyscy szczelnie maska na mordzie.

Osobiście z szacunku do innych ludzi ubieram maseczkę w windzie, na klatce czy w sklepie. Ale żeby iść w masce, prawie pustym chodnikiem w niedzielne ciepłe popoludnie, to musiałbym się z #!$%@? na łeb zamienić.

Jeszcze żeby policja naprawdę dawała o to #!$%@? i namiętnie dawała mandaty. Jeszcze żeby coś ci ludzie oszukiwali (maska na brodzie, czy wystawiony nochal), to bym ich zrozumiał. Ale oni nawet nie oszukują. Szczelnie pod same oczy.

Obserwuję ludzi i ich podejście do tego od 3 dni, więc to obserwacja podbudowana dużą próbą badawczą.

Ja #!$%@?. Masakra jak łatwo zniewolić ludzi o przymusić do robienia bezsensownych rzeczy.

#koronawirus #gorzkiezale #polska #ludzie ##!$%@?
  • 58
@Turbator:
Szanuję:
- ludzi, którzy noszą maski, gdy czują się chorzy
- ludzi, którzy noszą maski, bo autentycznie im to nie przeszkadza (ponoć niektórzy tak mają), ale nie czepiają się tych, którzy nie noszą

Gardzę:
- tymi, którzy nigdy nie nosili maseczek nawet jak byli chorzy, a teraz gdy są zdrowi noszą wszędzie, bo jakieś ścierwo pisowskie tak kazało
- ludźmi, którzy uważają, że postępując zgodnie z zaleceniem ścierw pisowskich, działają