Wpis z mikrobloga

@patqu:
"ja nigdy nie chciałam dzieci..."
To po co się dała zapłodnić, a jeśli to była wpadka to czemu nie abortowała? Nie kumam takich ludzi. Jak nie chciała dzieci to miała full czasu żeby dokonać aborcji. Wygląda to tak jakby nie miała odwagi się przed sobą przyznać do błędu, dała się ogłupić dzieciowej propagandzie, myślała że zajmowanie się dzieckiem to jak w kolorowej reklamie, a tu jednak reality check. Jeśli urodziła