Aktywne Wpisy
p0melo +64
#pracait #it #programowanie #korposwiat #praca
Myślę na poważnie zeby zawinąć się z IT. Przepracowałem 5 lata, mam dosyć.
IT to branża dla ludzi bez życia prywatnego. Każdy kolejny miesiąc czuję że inwestuję w coś co po latach będzie gównem w papierku po cukierku.
Nie mam ochoty na uczestnictwo w wyścigu szczurów. W poprzedniej robocie miałem chorą presję szybciej, szybciej. Zmieniałem robotę w ciągu tych lat trzy razy. Z roku na rok widzę
Myślę na poważnie zeby zawinąć się z IT. Przepracowałem 5 lata, mam dosyć.
IT to branża dla ludzi bez życia prywatnego. Każdy kolejny miesiąc czuję że inwestuję w coś co po latach będzie gównem w papierku po cukierku.
Nie mam ochoty na uczestnictwo w wyścigu szczurów. W poprzedniej robocie miałem chorą presję szybciej, szybciej. Zmieniałem robotę w ciągu tych lat trzy razy. Z roku na rok widzę
bart40404 +197
Chociaż jedno udało się mojemu pokoleniu w życiu wygrać. Urodziłem się za późno, żeby załapać się na nieruchomości w normalnych cenach albo na to żeby nie mieć groszowej emerytury w przyszłości, ale przynajmniej dosłownie w ostatniej chwili, żeby zdążyć wbić się do branży IT i nałapać te kilka lat doświadczenia przed kompletnym krachem na rynku dla juniorów.
#programista15k #nieruchomosci #pracait
#programista15k #nieruchomosci #pracait
Mam jakieś ponad 10 lat doświadczenia w IT (infrastruktra, cybersec, piszę jakieś jednolinijkowce w pythonie i ps). Mam teraz robotę, ale szukam czegoś innego i nie jestem w stanie przejść do kolejnych etapów. Na większość technicznych pytań odpowiadam raczej poprawnie (wiedza własna + wiedza z neta), ale zdarza mi się wejść w polemikę z #!$%@? dandysami w musztardowych spodniach. Co robię nie tak?
To zapewne rekrutacja dla picu i mają już kuzyna szefowej HR na to miejsce.
Szukaj dalej, w którejś firmie będzie poważny rektuter.
- czym pana odpowiedz rozni sie od mojej ?
w sumie jak nie lubisz "miekko dyskutowac" to lepiej ze wychodzi do teraz a nie po zatrudnieniu
mysle ze znajdzie sie gosc ktory tez lubi na ostro, jak bedziesz w 2-3 linni bez kontaktu z klientami to takie podejscie nie przeszkadza
Mnie drazni ze jak opisuje sytuacje i zwracam uwage na pewnie niuanse dlaczego cos sie #!$%@? i mowie ze przyczyna jest zlozona z powodow A,B,C. I za 2-3 godziny wraca do mnie dyrektor z pytaniem, a slyszalem ze #!$%@? sie przez D. Czyli nie posluchali mnie, nie zrozumieli, albo zle zrozumieli, albo gdzies w tym gluchym telefonie cos sie urwalo.
Zatem sytuacja jest taka ze biznes zawsze cos
@BratProgramisty: to chyba musisz szukac takiego zespolu, gdzie takie cos powie Twoj przyszly teoretyczny szef. ze jego interesuje fakt, a nie jakies pitolenie