[trejn]

Wszyscy tylko piszą o minusach i problemach #cyberpunk2077. To ja dla odmiany napisze o rzeczy którą zrobiono fenomenalnie. Scena seksu Silverhanda z Alt to najlepsza scena seksu w historii gier komputerowych. Emocjonalna, nieinfantylna lekko perwersyjna, z odrobiną chamstwa i zrachowaniami które robią żywi ludzie, a nie jakieś #!$%@? na makiecie konia czy inne oh ah oh. Widać ze nadzorowała to Julka alternatywka wprowadzając w życie swoje intymne bliskości w detalu.

[stulejan_perspective]

@trejn: ja #!$%@?, romanse i sceny seksu w grach to najbardziej krindzowe gówno jakie se można wyobrazić

[pablo397]

Wszyscy tylko piszą o minusach i problemach

@trejn: nie wszyscy iksde.

Sama scena fajna, aczkolwiek mnie i tak raził fakt, że alt nie zdjęła stanika - łazi z gołą dupa, psiocha na wierzchu ale i tak w staniku - dla mnie to typowe dla Amerykanskiego kina, gdzie w scenach seksu kobieta nie zdejmuje stanika, bo jeszcze widz się zgorszy sutkiem albo bujajcymi cyckami

[trejn]

@pablo397: Bolesne, to prawda

@stulejan_perspective: Są cringowe jak sam #!$%@?, ale ta jest z nich wszystkich najbardziej sensowna.

[alex-fortune]

@trejn: tak calkiem na serio to ta scena była nudna

[trejn]

Dobra no sami widzicie staram się a nawet jak coś mi się podoba to wychodzi na to że jest gówniane. Nie ma ratunku dla cyberpranka :-/

[Marcines]

@trejn: silverhand to chad

[raven4444]

@pablo397: bo nie ma fizyki cyckow, serio ;-)

[pablo397]

bo nie ma fizyki cyckow, serio ;-)

@raven4444: bo pewnie jak by ją zrobili to byłby kwik lewactwa w branży, że gra seksistowska ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Roniq]

@raven4444: jak nie ma, jak niesiemy Sandre Dorsett to się elegancko kołyszą xd