Aktywne Wpisy
![theOstry](https://wykop.pl/cdn/c0834752/1431dad02cc5c6e34b8b6a78c2eea5addb376014003f8277fda87de3c9288d44,q60.jpg)
theOstry +72
#kredythipoteczny #nieruchomosci #inwestowanie
Ostatnio gadałem ze znajomymi. Łączny przychód na rękę 25k dla parki. Kredyt rata 7k, do spłaty jeszcze 950k. Dwa auta w lizing 4k. Średnio miesięczny rachunek za grzanie chaty 2k (pompa ciepła, brak fotowoltaiki) resztę #!$%@? na wakacje co kwartał. Nie nadplacili kredytu o złotówkę, nie założyli fotowoltaiki. Zero oszczędności. Ja #!$%@? jak można tak żyć, wystarczy, że jednej osobie podwinie się noga.
Ostatnio gadałem ze znajomymi. Łączny przychód na rękę 25k dla parki. Kredyt rata 7k, do spłaty jeszcze 950k. Dwa auta w lizing 4k. Średnio miesięczny rachunek za grzanie chaty 2k (pompa ciepła, brak fotowoltaiki) resztę #!$%@? na wakacje co kwartał. Nie nadplacili kredytu o złotówkę, nie założyli fotowoltaiki. Zero oszczędności. Ja #!$%@? jak można tak żyć, wystarczy, że jednej osobie podwinie się noga.
![methhod](https://wykop.pl/cdn/c3397992/methhod_qCPECbZQWJ,q60.jpg)
methhod +128
Mirabelki, czy któraś z was ma doświadczenia z wychodzenia z toksycznych relacji? Nie potrafię zerwać z chłopakiem. Ta relacja ciągnie się już 3 lata, a od roku jest to samo. Mówię mu szczerze, że trzyma mnie przy nim przywiązanie, emocje i współczucie i nie wierzę w jego zmianę, a on za każdym razem obiecuje, że się poprawi i będzie pracował nad sobą. Czuję, że mam wpojone bardzo złe wzorce związku i współczucia. Myśląc o zerwaniu czuję, że go skrzywdzę mimo, że sama byłam wielokrotnie krzywdzona. Pamiętam nasze początki i te niesamowite uczucia. Czasem jeszcze myślę, że to nie był przypadek i powinniśmy nad sobą pracować, ale wiem, że to błędne myślenie.
#zwiazki #niebieskipasek #rozowypasek #pytanie
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #604529b3d2f37c000a2c0dff
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Przekaż darowiznę
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
@zielona_kulka: Dziękuję za wypowiedź. Wyrzuty sumienia to coś co jest u mnie bardzo spotęgowane.
@alma_: Wymyślanie niestworzonych historii, mnóstwo kłamstw. Przykładowo spotkał się raz z koleżanką, a powiedział, że idzie z kolegami i wysyłał mi zdjęcia z wyjścia z nimi sprzed kilku tygodni. Czy to normalne? xD
Zaakceptował: LeVentLeCri
Mi pomogła psychoterapia.
Inna sprawa, że w końcu zauroczyłam się w koledze i nie było czego ratować - bo skoro już nawet zakochałam się w innym, źle się czułam i wiedziałam, po x próbach, że obietnice są tylko na 3 dni, a później wraca do punktu wyjścia i tylko to wysysa ze mnie energię bazując na sentymenci... przy kolejnych obietnicach rozpłakałam się, bo wiedziałam że tak nie będzie, i zerwałam naprawdę.
Pewnie może znowu zatoczyłoby to krąg, gdyby nie to, że owego kolegę zaprosiłam na herbatę i stwierdziłam, że nie ma odwrotu skoro zapraszam z zamiarem liczenia na jego uczucie :) nawet wyszło, że też był we mnie zakochany. Teraz budując związek, z każdym dniem, już od 3 lat, uświadamiam sobie, że mam cudownego człowieka, a były był przez ostatnie 3 lata stratą czasu.
Życze Ci powiedzenia - z kazdym dniem nawet w nieudanym zwiazku przywiazujesz sie bardziej i coraz ciezej i bolesniej