Wpis z mikrobloga

@tomasztomasz1234: nie można było wejść na miejski rower, ale można było wejść do samochodu na minuty i do taksówki. Do sklepu mogło wejść kilka osób na jedną kasę, ale w autobusie mogło być kilkadziesiąt osób na kilkunastu metrach kwadratowych. Nie można było iść do lasu, ale do kościoła już można było, bo tam są wysokie sufity. 2020 rok to był festiwal głupoty rządzących.
@Krinod: bo pewnie bez autobusu żyć się nie da, służy dojazdom do pracy, a rower by ktoś chciał jeszcze niesłusznie wykorzystać do rekreacji

Innego wytłumaczenia nie widzę

Czym robione zdjęcie? ( ͡° ͜ʖ ͡°)