Wpis z mikrobloga

Nie lubię home office. Nie chcę mi się wstać z łóżka. Jakbym chodziła do biura to bym się zmotywowała żeby szybciej wstać, ubrać się i ogarnąć, a tak to nic się nie chce. Mimo iż jestem introwertykiem, to brakuje mi tych spotkań z ludźmi.

#zalesie #homeoffice #pracbaza
  • 98
  • Odpowiedz
@alteron: mam, ale tylko kilku i jakoś nigdy nie utrzymywałam zbyt bliskich kontaktów, tak żeby się na przykład co chwilę odwiedzać. Teraz to nawet nie wiem jak szukać takich znajomych ()
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 24
@Bialy_zeszycik: sejm hir, na hołm ofis cały dzień styl życia robaka i rozkminka jak się nie narobić żeby jebnac się przed TV, a tak jeszcze używki odstawiłem i nawet się cieszę że do pracy idę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Bialy_zeszycik ja nie wyobrażam sobie jak można lubić home office i świetnie Cię rozumiem. Jak musiałem siedzieć na przymusowym urlopie to fajnie było tylko pierwszy tydzień. Później było coraz gorzej bo brakowało mi kontaktu z ludźmi
  • Odpowiedz
@Bialy_zeszycik: prawdziwy introwertyk siedzi w piwnicy i unika kontaktów z ludźmi. Ty po prostu co najwyżej czasami lubisz pobyć sama. To tak jak z depresją. Prawdziwa depresja to brak chęci do życia, brak odczuwania jakiejkolwiek satysfakcji nawet z takich rzeczy, które kiedyś cieszyły i trwa kilka lat lub całe życie, a Julki czy Oskarki mają "depresję", gdy po prostu są smutni przez 1 dzień czy max tydzień bo ich np. chłop
  • Odpowiedz
@Cybher1: z częścią się zgodzę, a z częścią nie. Introwertyk będzie unikał zbyt intensywnego kontaktu z ludźmi, bo po prostu traci energię. Ja pisząc tego posta twierdzę po pierwsze, że brakuje mi motywacji żeby się ruszyć, a po drugie, że brakuje samego przebywania w otoczeniu ludzi, a nie wchodzenia z nimi w interakcje. Jeżeli chodzi o depresje to to jest bardzo poważna choroba, której nikt nie powinien lekceważyć i raczej nie
  • Odpowiedz