Wpis z mikrobloga

@ostrzyjnoz: Tak szczerze to „na stałe” i dożywotnio to chyba jedno i to samo w tym znaczeniu. Wiem o co ci chodzi, ale jeżeli ktoś nie ma zamiaru sprzedawać/oddawać/przechowywać dla pokoleń to Spotify czy Steam to dobra opcja
  • Odpowiedz
@brakloginuf: @brakloginuf: Pamiętam jak za gówniaka mój wujek miał taką nagrywarkę - sama czysta płyta kosztowała wtedy około 10zł(wtedy chleb był po 1zł), czasem przychodziłem do jego aby mi nagrał jakąś grę - pamiętam, że nagrywało się dobre 40min i zawszę mówił abym nie biegał po pokoju bo się płyta może spalić xDDD
  • Odpowiedz
2021, kto ma czytnik optyczny? Nikt


@brakloginuf: ja mam. mam płyty to mam i czytnik. przy wybieraniu obudowy tylko się denerwuję bo te które najbardziej chcę nie mają kieszeni na czytnik a na zewnątrz nie chcę ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
w 96 roku nagrywarka x1 kosztowala kilka srednich wyplat w kraju

ja wtedy bylem gowniarzem ktorego na frytki z maka nie bylo stac, a nagrywarke sobie zalatwilem, fajnie powspominac


@brakloginuf: Nie wiem czemu, ale tęsknię za latami 90.
  • Odpowiedz
@Issac: Możliwe. W sumie za czasami dorosłymi też już tęsknie. Chętnie wróciłbym do okolic 2010 - 2012 roku, bo byłem wtedy w miarę zadowolony z życia. Młodszy, bardziej energiczny, z chęciami. Dzisiaj chęci już nie mam ( ͡° ͜ʖ ͡°).
  • Odpowiedz
@brakloginuf: Każdy plusujący zasługuje na wyjście z Lamonem Brewesterem, największym puncherem w historii obok Foremana, Tysona. W walce z Gołotą, Brewster miał swój prime i siłe goryla z dżungli. Śmiejcie sie z Najmana. Andrew to nie obiekt do drwin. Walczył z nasterydowanymi, najlepszymi, czarnymi bokserami w historii tej dyscypliny w wadze ciężkiej. Zapraszam was do takiej przygody.
  • Odpowiedz
@brakloginuf: Nagrywarka 4x zwracała się w jeden weekend na giełdzie na Grzybowskiej. Do dziś pamiętam, jak kolega po dwóch miesiącach prowadzenia biznesu kupił Sobie samochód ZAGRANICZNY. A starzy jego mieli Poloneza. 8 weekendów pracy i 16 latek kupuje Sobie samochód. Co z tego że brak prawka, i że go rozwalił trochę po kilku miesiącach. Przez pewien czas to był najlepszy samochód pod blokiem, a my w nim siedzieliśmy i słuchaliśmy
  • Odpowiedz