Wpis z mikrobloga

@didolo03 kawa i tak #!$%@? daje, tolerancja szybko wzrasta, o w miarę rozsadnej godzinie się kładę spać, prace mam w zasadzie nie na godzinę, a na ilość która muszę zrobić danego dnia, no a plecy hmm nie narzekam, nie ten wiek jeszcze może xD
  • Odpowiedz
@Deska_o0: Co to za bzdura. Przecież są nawet kawy GBS rozpuszczalne które mają po 250mg kofeiny w filiżance. Zapewniam cię, że żadna fusiasta czy inna świeżo mielona tylu mg kofeiny nie będzie miała i 250mg cię porobi jak złoty strzał dla ćpuna.
Taka zwykła Nescafe ma ze 100mg na filiżanke więc i tak wystarczająco. A dodanie mleka czy cukru czy słodziku nie zmniejsza tej zawartości xD.
  • Odpowiedz
@dsomgi00: na bank chodziło o chyba najmocniejszy dostępny na rynku koncentrat GBS ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ale wracając do tematu, ona nadal nie pobudza, chyba że liczymy placebo, wrzucałem wyżej link, oszukuje tylko organizm i nie jest zbyt zdrowa, mimo że sam lekka ręką pije litr dziennie
  • Odpowiedz
@kodecss: dobra, ja na to wpadłem jak miałem 17 lat, nauczyłem się wstawać po ten budzik, wyłączać go i wracać do łóżka spać. Słucham dalszych propozycji ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz