Wpis z mikrobloga

wy się #!$%@? śmiejecie, a w korporacjach na stanowiskach cokolwiek zarabiających tak wygląda praca. Przyjść, pozakać się, coś tam #!$%@?ć i do domu. I raz na 2 tygodnie szukać nowej roboty, bo jak przełożonego wymienią to moze w końću się zapytać - czym się #!$%@? tu w ogóle zajmujesz.

Serio, w korporacjach ponad połowa ludzi nie robi absolutnie nic ;) A najbardziej zabawne jest to, że na najbardziej zapracowanych udają ci, którzy