Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@spec_IT: a ja polecam w 100% nigdy tego u siebie nie miałem a teraz jest w wynajmowanym mieszkaniu. Przecież to jak jazda w automacie, kto raz jechał nigdy nie będzie chciał wrócić do manualnej skrzyni biegów
  • Odpowiedz
@spec_IT: Brat ma i moim zdaniem nie ma zadnej wartosci dodanej. Wole swoje rozwiązanie gdzie mam b.dużą umywalkę, wielkości 1,5x tej pojedyńczej ze zdjęcia.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@spec_IT: ale ile czasu z tej umywalki korzystasz? Nawet jeśli jest jedną to można korzystać z niej w 3 osoby na raz. Jak np myjesz żeby to wystarczy ci 3sek na początku i 20sek na końcu, pomiędzy jest 2 minuty w które się do pokojnie zmieszczę 2 inne osoby. Lepiej przypilnuj żeby 2 muszle były.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@spec_IT: jeszcze zależy kto co przy tej umywalce kiedy robi, bo jak masz jedna łazienkę, golisz się rano na mokro, a +1 to córka to może mieć to jakieś uzasadnienie.
  • Odpowiedz
@spec_IT: miałem kiedyś w wynajmowanym mieszkaniu, kompletny bezsens i sporo więcej sprzątania, dużo lepsze rozwiazanie to duży zlew ze zwykłą pojedynczą komorą
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@spec_IT: W tej chwili mam jedną umywalkę, za rok biorę hipotekę i nie wyobrażam sobie aby w nowej łazience nie było podwójnej. Zwykle i rano i wieczorem z małżonką korzystamy w tych samych godzinach z łazienki, a ciśnięcie się jak robaki obok małej umywalki jest tragiczne. Jeśli Wy nie odczuwacie dyskomfortu to nie zmieniajce, dla mnie to katorga.
@nochybaniebardzo: zgadzam się z kolegą w 100%
@Herubin:
  • Odpowiedz
@spec_IT mieszkam wybudowanym przez siebie domu 3 lata i mamy w łazience obok sypialni 2 umywalki. Wszyscy odradzali, a ja postawiłem na swoim i sprawdza się zajebiście. Przy umywalce nie tylko myjesz zęby, bardzo często mamy sytuację że korzystamy równolegle. Dodatkowo mamy inny standard zachowania czystości. Mój kran lśni i po każdym użyciu umywalka jest schludnie posprzątana, minimalna ilość kosmetyków na niej. Jakbym miał za każdym razem poprawiać po żonie, to
  • Odpowiedz