Wpis z mikrobloga

Obejrzałem już chyba wszystkie seriale, przy których dobrze się bawiłem. Każdy, który ostatnio włączam, nudzi mi się po kilku odcinkach.
Może mnie poratujecie i polecicie jakiś mało znany, wciągający serial. Gustuję głównie w sci-fi, ale takie rzeczy jak #theexpanse, #darkmatter czy #battlestargalactica mam już za sobą.
Może być też serial, w którym jest sporo mordobicia i wulgarności (coś w stylu #banshee, #warrior). No i żeby fabuła była ciągła, a nie, że jeden wątek jest otwierany i zamykany w jednym odcinku.

#seriale
  • 10
@Andy_Rosenbaum: Zdecydowanie For All Man Kind. Na pewno Ci się spodoba. Maczał też w tym palce twórca BSG Moore.
Wulgarności i mordobicie w nim jednak nie ma.
1 sezon wyemitowany, obecnie wystartował 2 (odc co tydź) i 3 jest zamówiony.