Wpis z mikrobloga

Hej, mircy, była taka sprawa, jakiś koleś pisał, że jego dziewczyna ma taki problem, że musi mieć zaszyty dren, by się jej jakiś płyn nie gromadził w głowie.
No i ten dren się przytkał, a z uwagi na covid uznano, że lepiej niech cierpi straszny ból i potencjalne powikłania neurologiczne, niż żeby przypadkiem nie zrobiono jej zabiegu, gdy ma covida.
Robili jej testy, oczywiście wyłaziły tradycyjne fałszywe pozytywy (nic dziwnego, jak badali skoczków, to przecież 2 fałszywe pozytywy im wyszły) i nie wiem, czy w końcu jej pomogli, czy wyzdrowiała itd.

Kojarzy ktoś, kto o tym pisał?
Jeśli sprawa nie skończyła się w 100% dobrze, to chciałbym tym ludziom jakoś pomóc, ale nie mogę tego wpisu znaleźć.

#koronawirus
#zdrowie
  • 9
@Dutch: Humor mu chyba dopisuje, więc wygląda na to, że wszystko jest OK, a jeśli to on, to chyba oryginalny wpis usunął. Trudno się dziwić, bo to dość osobiste było, choć w sumie dobrze, by takie sprawy nagłaśniać.