Wpis z mikrobloga

@powkmane: moim zdaniem.
Firma może działać, przynosić zyski, prosperować, a akcje mogą być nisko wyceniane. Czemu spadek ceny akcji ma doprowadzić do upadku firmy? Przecież ona będzie działała tak samo.
  • Odpowiedz
@Michal0173: Jak ktoś się załadował po kule za $10 to większej różnicy mu nie zrobi czy sprzeda po $500 czy $1000. W tym momencie nie chodzi o jakiś konkretny zysk tylko o wyleszczenie grubasa.
  • Odpowiedz
Firma może działać, przynosić zyski, prosperować, a akcje mogą być nisko wyceniane. Czemu spadek ceny akcji ma doprowadzić do upadku firmy? Przecież ona będzie działała tak samo.


@Kuklak: Ponieważ wartość firmy pozwala im łatwo pozyskiwać kapitał. Giełda właśnie od tego jest, by firma będąca na niej mogła wypuszczać nowe akcje i sprzedawać je, by zdobyć finansowanie na ekspansje, nowe produkty itp.

Szczególnie firma taka jak GME, która jest w trakcie pivotu ze spółki skupiającej się na fizycznych sklepach do takiej, która działa
  • Odpowiedz
@Kuklak: Ideą spółek akcyjnych jest emisja akcji celem pozyskania kapitału. Jeżeli spółka ma sztucznie zaniżony kurs i to mocno, to dokapitalizowanie spółki tą metodą jest mocno ograniczone - co jest przecież sprzeczne z istotą funkcjonowania spółki akcyjnej. Do tego utrudniony jest dostęp do kredytowania itd. Ty zakładasz, że spółki zawsze dobrze sobie radzą i przynoszą zyski, a tak nie jest. Shortuje się słabe kondycyjnie spółki lub działające w sektorach schyłkowych.
  • Odpowiedz
@dzikireks: skąd macie info o 148% shortow? Na pewno tyle było, ale na koniec grudnia, a teraz? Publiczne raporty o ilości shortow są podawane co 2 tygodnie i zawierają dane sprzed 2 tygodni, wiec w najlepszym wypadku (nie wiem kiedy wyszedł ostatni raport) mamy dane na środek stycznia, ostatnio sytuacja jest tak dynamiczna ze ciężko to oszacowac
  • Odpowiedz
Ale kogo jeszcze chcecie wyleszczac skoro Melvin zamknął wszystkie swoje shorty na GME?


@Vetinari: Melvin to nie jest jedyny fundusz shortujący GME xD
  • Odpowiedz
@rzep No tak, ale 140% było na początku, a ile jest teraz jak już część się wycofała? Zastanawiam się po prostu czy ktoś pilnuje czy to nadal ma tyle sensu co przy starcie
  • Odpowiedz
No tak, ale 140% było na początku, a ile jest teraz jak już część się wycofała? Zastanawiam się po prostu czy ktoś pilnuje czy to nadal ma tyle sensu co przy starcie


@Vetinari: Nie wiadomo dokładnie ile jest teraz, ale na pewno nie pokryli 140% pozycji, szczególnie w momencie gdy wszyscy kupują, a nie sprzedają.
  • Odpowiedz
@rzep:

Ponieważ wartość firmy pozwala im łatwo pozyskiwać kapitał.

Nie myl wartości firmy z jej kapitalizacja giełdową.
Możesz mieć spółkę A, która przynosi 100 mln strat rocznie, prawie nie ma majątku, a jej kapitalizacja gieldowa wynosi 10 mld. I możesz mieć spółkę B, która przynosi 100 mln zysków rocznie, ma majątek, a jej kapitalizacja giełdowa wynosi 100 mln (100 razy mniej niż spółka A).
Której z nich udzielilbyś kredytu? Akcje której spółki byś kupił w
Kuklak - @rzep: 
 Ponieważ wartość firmy pozwala im łatwo pozyskiwać kapitał.
Nie my...

źródło: comment_1611821548RBdeDktXGiUhUoZuFkDjwH.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@Ranmus: nadal nie wykazałeś w jaki sposób zaniżanie kursu akcji ma doprowadzić spółkę do upadłości.
Mylisz przyczynę że skutkiem. Spółka jest w słabej kondycji, co sprawia, że fundusze ją shortują. A nie: fundusz shortują spółkę, więc to sprawia, że spółka upada.
  • Odpowiedz
@Kuklak: Niczego nie mylę. To Ty tak napisałeś. Może nie wyraźnie się wysłowiłem, nie wiem. Chodzi o to, że jeżeli spółka jest w potrzebie i nie ważne czy stoi na skraju bankructwa lub też potrzebuje dokapitalizowania i chciałaby doemitować pakiet akcji, to shortowanie kolokwialnie mówąc podkładaniem kłody pod nogi i liczeniem, że spółka upadnie (jak w przypadku GME). Utrudnia się spółce powrotu na właściwe tory w okresie jej kryzysu. Czyli
  • Odpowiedz
Nie myl wartości firmy z jej kapitalizacja giełdową. Możesz mieć spółkę A, która przynosi 100 mln strat rocznie, prawie nie ma majątku, a jej kapitalizacja gieldowa wynosi 10 mld. I możesz mieć spółkę B, która przynosi 100 mln zysków rocznie, ma majątek, a jej kapitalizacja giełdowa wynosi 100 mln (100 razy mniej niż spółka A).

Której z nich udzielilbyś kredytu? Akcje której spółki byś kupił w nowej emisji?


@Kuklak: Jesteśmy na wykopie, używam prostego słownictwa. "Wartość" nie jest określeniem technicznym tylko kolokwialnym.

Tesla się borykała z bankructwem nie przez krótkie pozycję tylko przez
  • Odpowiedz