Wpis z mikrobloga

@wykopowajulka15: idź na sor, rana po ugryzieniu na pewno wymaga przemycia, jak głęboka to i szycia. Znasz tego psa? Miał szczepienie na wściekliznę bo jak nie to musisz się zaszczepić, plus tężec jeżeli od ostatniego szczepienia minęło >10 lat to musisz wziąc antytoksynę przeciwtężcową i dawkę przypominającą szczpienie, w sumie jak to jest rana po psie to może nawet >5 lat bo w sumie to rana wysokiego ryzyka. Więc tak
  • Odpowiedz
@alteron: byłem u chirurga prywatnie i powiedzial, ze chirurgicznie to wyglada dobrze. To byl maly pies, delikatne ugryzienie i przez spodnie. Nieznany pies, ale byl na smyczy, nie wiem czy szczepiony. Bylem tez w nocnej pomocy i w zakaźnym szpitalu i nigdzie nie chcieli pomóc. Dzwonilem na sor do jednego szpitala i tez nie przyjmą.. Mieszkam w Warszawie a k---a nie ma gdzie z tym pójść...
  • Odpowiedz
@wykopowajulka15: Skoro byłeś u chirurga, a więc najwłaściwszego specjalisty do opatrywania ran i on stwierdził że wszystko jest okej, to czego oczekujesz od następnych wizyt? Ilu porad potrzebujesz i czym miałyby się różnić od kolejnych? Idź z tym jeszcze do urologa, ginekologa, proktologa i weterynarza.
  • Odpowiedz
@wykopowajulka15: Mhm. Bo każdy ból w klatce piersiowej wymaga konsultacji kardiologa, ból głowy neurologa, ból ucha laryngologa, a zatarcie oka w trybie pilnym na okulistykę ( ͡° ͜ʖ ͡°) Myślę że jeszcze powinieneś żądać przyjęcia do szpitala na obserwację. Akurat położą Cię obok jakiegoś niewykrytego Covida - na pewno będzie w pytę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz