Wpis z mikrobloga

@Atreyu: No właśnie nie chce dużo wydawać bo nie wiem czy będę tego używał dużo. Po tskim czasie te dfgt nadal normalnie działają ? Zadnych luzow ani problemow nie maja?
  • Odpowiedz
@LordYasha luzy to ma nawet g29 nowa. Jak masz budżet na thrustmastera i lubisz samochody, to nie kupuj dfgt, ale jak nie masz budżetu to kupuj. Tylko lepiej sprawdzić na miejscu czy nie strzela. Jak strzela w pewnym momencie obrotu kierownicą, to tam przeskakują zębatki.
  • Odpowiedz
@LordYasha: Nie ma co co porównywać DFGT do T150, zupełnie inna liga. Nie mniej jednak, do sprawdzenia czy simracing Ci leży będzie ok. Nie powinieneś mieć też problemów z odsprzedażą w razie czego.

Jeśli jednak T150, to konieczne w wersji Pro z 3 pedałami
  • Odpowiedz
@LordYasha: dfgt są nie do z-------a, jak nie wiesz, czy złapiesz bakcyla, to polecam wziąć DFGT, najwyżej odsprzedasz za taką samą kasę i kupisz t150/300, albo sprzedasz bo Cię nie złapało ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@LordYasha Nigdy nie rozumiałem cen(i hajpu) DFGT na rynku wtórnym, według mnie totalnie nieopłacalny zakup. Odczucia totalnie jak w formula force EX- jedyne(choć spore) różnice to kąt obrotu i wajcha od sekwencji-ale nie warto za to dopłacać paru stów.
IMO jak ktoś chce zacząć, to zależnie od budżetu: Formula Force EX<G25/27<T150 PRO
Wszystko pomiędzy bym pomijał
  • Odpowiedz
@LordYasha Jak już posmakujesz 900° to mniejszy zawsze przeszkadza ;). Jak masz umiejętności, to kogoś z G25 i tak objedziesz na FF EX. Zależy też od gry, przy bolidach F1 nie przeszkadza taki mały skręt, ale w Eurotrucku już będziesz mocno przeklinał.

Miałem FF EX przez 15 lat, jak już zaczęła się rozpadać to szukałem następcy. DFGT odrzuciłem właśnie ze względów opisanych wyżej, dla mnie jest to ta sama kiera
  • Odpowiedz
@BanujaZaNic: Ja tam czuje pewne różnice między DF GT, a FF Ex. Pedały mam wrażenie są solidniejsze i lepiej trzymają się podłoża w DF GT i więcej przycisków robi robotę. Ale FF Ex też polecam, bo najtańsza kiera z Force feedback i wciąż jest dosyć kompatybilna.

A gdzie znajduje się w tym równaniu Logitech Momo albo Driving Force Pro? Też czasami można go dostać za psie pieniądze.
  • Odpowiedz
@jedlin12:
Z pedałami masz rację, FF EX ma trochę gorsze (i lżejsze) niż DFGT ale jedne i drugie są bardzo kiepskie.
Na ilość przycisków akurat nigdy nie zwracałem uwagi, bo używam max czterech.

Generalnie, Momo i Driving force pro to ta sama liga co wyżej wymienione, zresztą należą do niej również inne stare wytwory logitecha. Z tego co wiem każda z nich ma taki sam zasilacz.
Kupując używkę z wyżej wymienionych, raczej skupiłbym się
  • Odpowiedz