Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 87
Pomagaj znajomej różowej przez (prawie) cały semestr z jednym kursem. Pod koniec semestru przestań jej pomagać bo, zajmujesz się swoimi zaliczeniami i nie jesteś na każde jej zawołanie (a także masz już dość bycia ciągle przez nią o coś proszony, więc od 1.5 miesiąca zaczynasz ją zlewać i wykręcać się jak ma jakiś "problem").

Dostań dzisiaj taką wiadomość, mimo że 1/2h temu jeszcze sobie śmieszkowaliscie, a rano pisaliście kolokwium (gdzie od czwartku z innej grupy mieliśmy treść jaka będzie na kolosie - prowadzący daje to samo zadanie ze zmienionymi danymi).

Ręce opadają ()

#logikarozowychpaskow ##!$%@?
źródło: comment_16115977665snufs4fH0Ykr7x5HiIDNm.jpg
  • 83
Jeśli pomożesz komuś raz, to ci podziękuje. Za drugim razem uzna, że to normalne. Za trzecim - że to twój obowiązek. Gdy mu nie pomożesz za czwartym razem, staniesz się jego największym wrogiem...


@Nieszkodnik: Cała prawda i tylko prawda. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dawno temu też myślałem, że przychylność ludzi zdobywa się właśnie pomaganiem, braniem na grzbiet ich problemów i chronieniem ich przed nimi samymi. Na szczęście
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@bohomazy: Ale ona to wie, przecież studiujemy na tym samym kierunku @Nieszkodnik: Teraz już tak. Dziękuję. Zapamiętam to sobie do końca życia.
@Trybus: studiuje z mniejszymi i większymi sukcesami ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@FatSniper: Ale ona pisała to na PC, ona akurat popełnia, ale fakt sam nigdy bym nie wysłał takiej wiadomości jeszcze w takim momencie ()
W skrócie: jeśli w danej relacji nie widzimy żadnej pozytywnej reakcji zwrotnej albo ogranicza się ona jedynie do gadania, a nie stoją za nim żadne czyny, świadczące o tym, że liczymy się my, a nie to, co możemy zaoferować, to znak, że trzeba się po prostu zwijać. Nie, takiego człowieka cudownie nie oświeci, nie stwierdzi nagle, że "nooo, ten to jest jednak gość, tyle dla mnie zrobił, teraz pora zrobić coś dla
@algus: a u nas zdrowa relacja- czasem ktoś pomoże, czasem ktoś wytłumaczy, ale zwykle trzeba liczyć na siebie. I nikt nie ma pretensji, że został plany ( ͡° ͜ʖ ͡°) Mega chamskie zachowanie z jej strony Mirku, ale może lepiej, że wyszło teraz, niż gdyby miało się to ciągnąć dłużej i dopiero później by wyjechała z czymś takim
@Odczuwam_Dysonans: Póki co ograniczę kontakt, tak jak już prawie w ogóle sam nie zaczynałem rozmowy tak teraz nawet sam się nie odezwę. Zobaczę jak to się rozwinie, czy się ogarnie czy nie. Wiem, wiem zbyt miętki jestem, ale cóż lubię dawać innym 2 szansę ¯\_(ツ)_/¯

Dzisiaj sama z siebie pogratulowała mi 5 z jednego kursu bo publicznie prowadzący udostępnił oceny lecz zapisane tylko pod naszymi numerami albumów. Więc z rana o
@algus: wiesz, też nie jest powiedziane że robi to świadomie - ludzie mają coraz mniej empatii, kobiety czasem nie wiedzą czego chcą. Może też coś w stylu choroby dwubiegunowej, etc. Może nie ma złych intencji, no ale "wyszło szydło z worka". Zrozumiała że to było słabe i nie chciała zostawiać po sobie takiego wrażenia... No tylko że pobudki, jakkolwiek niekoniecznie jednoznacznie złe, nie zmieniają faktu że raczej nie rokuje to na