Wpis z mikrobloga

Ja p------ę, patrzę i nie wierzę, czy ten błazen #friz właśnie się przyznał, że przeczytał pierwszy raz w życiu książkę? Ja rozumiem, że można być totalnym nieukiem z wyboru, ale żeby się tym chwalić jeszcze z dumą to już jakiś wyższy poziom trocin pod sufitem.
  • 36
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@yebiedienko: Pochwał się co ty przeczytałeś, Harry Potter czy inny Wiedźmin nie czyni cię mądrzejszym. Można przeczytać tysiąc romansideł i dalej jest to tylko rozrywka niewiele różnica się od oglądania TV
  • Odpowiedz
  • 3
@Hooyvdoope Powtórzę co pisałem wyżej, bo widzę, że nie łapiesz jak sporo osób tutaj. Nie chodzi o sam fakt tego, że nic nie czytał, bo dopóki się tym nie zaczął chwalić to była to jego prywatna sprawa.

Chodzi o robienie wody z mózgu gówniarskiej audiencji, która odbierze ten fakt jako godny naśladowania.
  • Odpowiedz
@yebiedienko: po pierwsze jak ktos pracuje to potem chce zazwyczaj sie zrelaksowac przed filmem czy serialem niz ksiazka w ciszy siedziec samemu. Film jest mniej wymagajacy i mozna go obejrzec ze znajomymi. Ja za czasow nastoletnich czytalem mnostwo ksiazek ale od czasu liceum coraz mniej, na studiach wgl nie mialem na to czasu ani sily ani ochoty a teraz pracujac moze mi sie uda 1-3 w roku przeczytac bo po
  • Odpowiedz
@retap No klasyka. Nie ważne co chłop zrobi to jest "A CO TO ZA PROBLEM TOBIC GOWNOT CONTENT I ZARABIAC MILIONY ROCZNIE JA TEŻ BYM TAK MOGL ALE MI SIE NIE CHCE" "Oho BANANOWY OSKAREK Z PĘDZLEM" -Ale on jest z bloku z ..... Oho PRZYSZEDL OBRONCA FRIZA, JAK BY CI FRIZ NASRAL DO RYJA TO TEZ BYS SIE CIESZYL CO? A tutaj w wątku to już widzę porównywanie do pedofilii....
  • Odpowiedz
Produkcja g---o-contentu dla 12-latków, wybitne osiągnięcie xD to tak jakby chwalić prostytucję, bo jest dochodowa. Kasa to nie wszystko, jest jeszcze jakieś minimalne poczucie godności ludzkiej.


@yebiedienko:

Ja p------ę, patrzę i nie wierzę, czy ten błazen #friz właśnie się przyznał, że przeczytał pierwszy raz w życiu książkę? Ja rozumiem, że można być totalnym nieukiem z wyboru, ale żeby się tym chwalić jeszcze z dumą to już jakiś wyższy poziom trocin pod
  • Odpowiedz
@yebiedienko: obejrzałam te instastory i mówił, ze to jego pierwsza książka przeczytana, ale, że zamierza czytać więcej i zamówił sobie dziesięć książek. Więc według mnie bardziej na plus, bo widać jakąś chęć zmiany i chęć czytania większej ilości. Nie ma co się czepiać, może dzieciaki zobaczą, że o friz będzie więcej czytał, to i oni zaczną
  • Odpowiedz
@yebiedienko: Napisz mi kolego co robisz w życiu? Pracujesz, chodzisz do szkoły? Skąd masz pieniądze na życie? I w jaki sposób czytanie książek wpływa na Twoje życie? Bo widzisz, friz nie dość że robi to co lubi, to ma jeszcze z tego pieniądze. Uważasz że holywoodzkie kino jest ambitniejsze? Albo np. produkcja coca coli? Jedno i drugie nastawione na dochód. Wielu oczytanych mądrych nie jest w stanie w 20 lat
  • Odpowiedz
@yebiedienko: Ja nie wiem co jest w takiego zajebistego w czytaniu powieści. Dla mnie to rozrywka typu oglądanie filmu fabularnego - obu rzeczy nie lubię, po prostu szkoda mi czasu. Natomiast bardzo lubię wszelkie materiały oparte na faktach np filmy dokumentalne czy literaturę techniczną (programistyczną). Czy to, że nie lubię powieści, które pisze jakiś humanista czyni mnie gorszym człowiekiem? Kładę pałę na humanistów szczerze mówiąc.
  • Odpowiedz