Wpis z mikrobloga

@geuze: to raczej normalne, że coś takiego może wkurzyć...przynajmniej na jakiś czas ( ͡° ͜ʖ ͡°) znaczy chęć bicia, czy mordowania takiej osoby to oczywiście by świadczyło o tym, że ta osoba ma problem ze sobą przede wszystkim XD
Ale szacun dla typka, co podał numer. Ja kiedyś jako gówniak też wjechałam komuś rowerem w auto i się przestraszyłam, ale jak obczaiłam, to okazało się, że
  • Odpowiedz
@Kosmiczny_pies_Kazak: ale ogólnie z tym poszanowaniem cudzej własności w pełni się z Tobą zgodzę. Pracowałam kiedyś w sklepie z pamiątkami i maskotkami w bardzo turystycznym miejscu i było bardzo dużo dzieci. Naoglądałam się jak rodzice przychodzą ze swoimi dziećmi, które rzucają się na pluszaki, depczą po nich, biegają po sklepie i zrzucają np magnesy ceramiczne...zwróć takim uwagę, żeby pilnowali swojego dzieciaka to hurr durr "to tylko dziecko!".

Raz szefowa takich
  • Odpowiedz
@Sandrinia: w ogóle mnie to nie dziwi, typowo polskie olewanie dzieci które biegają samopas jak dziki w lesie, a potem "to tylko dziecko", "to tylko x złotych". Ale to ja jestem patologią bo zwracam uwagę, że jak w domu się przymyka oczy na takie zachowania to potem dzieci wynoszą to na zewnątrz i wtedy na wykopie zaczyna się płacz bo jakaś Julka zniszczyła zabytkowy pomnik. No, a ciekawe skąd wyniosła
  • Odpowiedz
@Kosmiczny_pies_Kazak: gdyby wychodzić z założenia, że to "tylko x złotych" i nie zwracać uwagi nikomu, kiedy niszczy takie rzeczy, to prowadzenie takiego sklepu zwyczajnie przestałoby się opłacać. Pracowałam tam prawie 4 lata i dużo było zniszczeń.

Jedyne co, to żeśmy odpuszczały dzieciom z wycieczek szkolnych. To odpuszczanie zależało oczywiście od zachowania tych dzieci, te 10-12 letnie były najgorsze, ale zawsze żeśmy grzecznie instruowały przed wejściem takiej wycieczki jak mają się
  • Odpowiedz
@geuze: wiesz co, lepiej nie będę odpisywał bo to źle się skończy jak kolejny raz zejdę do takiego poziomu. Szkoda mi niedzieli. Przejdź może sobie do wątku założonego przez size bo jak tutaj będziesz do mnie pisał tym tonem szybko polecisz na czarnolisto i znowu będzie płacz dlaczego to zrobiłem. A jedno pozwolę sobie napisać. Skoro ja jestem błaznem to ty bez wątpienia jesteś chamem nie umiejącym normalnie wyłożyć swoich
  • Odpowiedz
Skoro ja jestem błaznem to ty bez wątpienia jesteś chamem nie umiejącym normalnie wyłożyć swoich racji. Bez odbioru.


@Kosmiczny_pies_Kazak: ja już przemyślałem swoje zachowanie i usunąłem wpis, bo już za stary na to jestem, żeby się kopać z koniem ( ͡º ͜ʖ͡º) Zarzucasz innym sprowadzanie wątku do poziomu rynsztoku, gdzie sam wpis generalnie do najbardziej lotnych nie należy.
geuze - > Skoro ja jestem błaznem to ty bez wątpienia jesteś chamem nie umiejącym nor...

źródło: comment_1611488970t9zWA6KYEbmW56pKjIuBX7.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@size im chyba nie chodzi o inwestycje życia tylko bardziej o to żeby dzieciak wiedział, że nie "niszczy" się niczego dla zabawy. Ja to w sumie rozumiem.

Żeby było jasne u mnie w rodzinie jak porysowaliśmy mazakami całą szafę w przedpokoju (na tyle ile dało się sięgnąć w wieku 7 i 5 lat) to rodzice cierpliwie tłumaczyli chociaz szczęśliwi nie byli. Dopiero po latach dowiedziałem się, że w kuchni mieli bekę
  • Odpowiedz
@Kosmiczny_pies_Kazak: gościu miałeś kiedyś kontakt z małym dzieckiem? To nie jest żołnierz bezmyślnie słuchający rozkazów. Zabronisz mu to będzie kombinował żeby postawić na swoim i tak, potem będzie bardziej świadomy że np taka konsola to pół jego wypłaty i zmądrzeje.
  • Odpowiedz
@Neko-chan51: bo to jest takie idiotyczne podejście, że jak ktoś (zwłaszcza ktoś, kto nie ma dzieci) w ogóle śmie zwracać uwagę na wychowywanie cudzego dziecka XD kuźwa, jakby były wychowywane, to nikt by nie musiał im zwracać uwagi. Proste? Proste! XD beka z rodziców, którzy pozjadali wszystkie rozumy XD ostatnio gdzieś w sklepie jak dzieciak zrzucał wszystko i zwróciłam uwagę rodzicom, żeby go przypilnowali, to ojciec tak się zesrał i
  • Odpowiedz