Wpis z mikrobloga

#samochody #kiciochpyta #niemaglupichpytansaglupieodpowiedzi

Tak się zastanawiam, czy podczas odpalania od kabli można się pokopać prądem? Tzn. mam na myśli czy jak dotknę ręką tych metali podłączonych do uruchomionego samochodu dawcy to czy mnie pokopie prąd? I jeszcze, czy moze ktoś mi powiedzieć jaka jest kolejność? Czy najpierw podpinam, później uruchamiam oba samochody, wyłączam samochody i odpinam, czy odpalam samochód dawcy, podłączam, odpalam swój, odpinam, wyłączam?
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@cham_i_bezczel: szansa na porażenie prądem jest niewielka, jeżeli nie dotkniesz tego językiem, to nawet nie poczujesz. Ogólnie odpalanie nowych samochodów na kable może się skończyć uszkodzeniem elektroniki w dawcy, albo biorcy. Najbezpieczniej jest odpalić dawcę, podłączyć biorcę, podładować akumulator (poczekać), wszystko rozłączyć i próbować odpalić . Wtedy jest najmniejsza szansa uszkodzenia układów ładowania/komputera.
  • Odpowiedz