Aktywne Wpisy
owocliczi +1394
Zachęcam do obserwowania nowego tagu, gdzie będą wyjaśniani frajerzy z MLM.
Moim ulubionym frajerem z MLM jest Lewicki. Jeździ tanimi liniami lotniczymi na najtańsze wakacje, wynajmuja łódkę na kilka osób i wrzuca na media, że to PRYWATNY JACHT xD
Na strefie bezclowej na lotniskach uwielbia sobie robić zdjęcia z drogimi alkoholami, na które go nie stać.
Chwali się zarobkami rzędu 2 mln złotych rocznie, nie ma żadnej działalności ani nie jest w
Moim ulubionym frajerem z MLM jest Lewicki. Jeździ tanimi liniami lotniczymi na najtańsze wakacje, wynajmuja łódkę na kilka osób i wrzuca na media, że to PRYWATNY JACHT xD
Na strefie bezclowej na lotniskach uwielbia sobie robić zdjęcia z drogimi alkoholami, na które go nie stać.
Chwali się zarobkami rzędu 2 mln złotych rocznie, nie ma żadnej działalności ani nie jest w
tyrytyty +195
O ŻESZ #!$%@?
miałem nie wrzucać już gifów na wykop bo usuwajo ale to jest warte założenia 5 konta na streamable xDDDDDDDDDDDD
#golgif #mecz #ekstraklasa #dolnoslaskitygrys
miałem nie wrzucać już gifów na wykop bo usuwajo ale to jest warte założenia 5 konta na streamable xDDDDDDDDDDDD
#golgif #mecz #ekstraklasa #dolnoslaskitygrys
Tytuł: Gwałt to przecież komplement
Autor: Maja Staśko
Gatunek: Publikacja, esej, artykuł
Ocena: ★★★★★★★☆☆☆
W nawiązaniu do wpisu pod tagiem #bookmeter @rales , który zopiniował esej dobitnym „największe gówno jakie czytałem”, postanowiłem sprawdzić na własnej skórze o czym napisała Maja Staśko. Podwajał to fakt, że miała pewne zderzenie ze Stanowskim z #kanalsportowy , którego i lubię i nie lubię jednocześnie- moja sympatia nadal, po eseju, jest zbalansowana.
Gdybym miał również ująć w jednym zdaniu to, jakie mam odczucia po lekturze (łyknąłem w kilka godzin):
Esej, który zawarł w telegraficznym skrócie wszystko, czego mężczyźni kompletnie nie rozumieją oraz zrozumieć nie chcą-w dodatku długo chcieć nie będą.
Staśko pisze o sprawach, z których ja już zdaje sobie sprawę od jakiegoś czasu- i dodaje do tego kilka śmiałych tez, tj. np. gwałt to codzienność kobiet (tym sformułowaniem kończy się esej). Najciekawsze jest to, że jest w stanie mnie do tego przekonać. Sam zacząłem myśleć nad przykładami własnymi oraz obserwacjami nawet własnych działań w przeszłości, które były naznaczone takim „gwałtem” wobec kobiet. I zgadzam się z jej rozumowaniem.
Przemówił do mnie mocno fragment, w którym mówi (w skrócie teraz to ujmę), że męzczyzna który dostanie komplement na ulicy jest w siódmym niebie- dzieje się to tak rzadko, że ten komplement może faktycznie „coś znaczyć” dla niego. Pojawia się równocześnie przy okazji rozmowy z kobietą wątek, że „on nie rozumie jak jej może się coś takiego na co dzień nie podobać”- a potem zaczynasz myśleć. Codziennie, co wyjście z domu, co chwilę- w pracy, urzędzie, sklepie, klubie, ulicy- ktoś ciągle ci mówi i ocenia cię, klepie po tyłku, łapie za cycka od czasu do czasu. Przecież to na litość boską jest zwykłe molestowanie, na które mieliśmy my- mężczyźni- przyzwolenie od zawsze. W świecie, który sami sobie stworzyliśmy (kobiety nigdy nie mogły decydować i nadal nie mogą, bez żartów).
Dodam swoją obserwację- mężczyźni walczący o dzieci w sądzie. Oni tag #pieklomezczyzn powinni kierować do.. innych mężczyzn- to oni zgotowali im to piekło. To mężczyźni ustalają „cenę” kobiety i jej wartość w dzisiejszym patriarchalnym świecie. Kobiety mogą jedynie wykonywać nieświadomie rozkazy, zalecenia; stosować się do reguł i zasad. To mężczyźni, którzy unikają alimentów (ściągalność około 20%) wam to zrobili. Mężczyźni, którzy traktują od zawsze kobiety jak towar, nie jak człowieka.
Ja zrozumiałem to już dobrych kilka lat temu- mieszkanie z kobietą pomaga zrozumieć, że to człowiek; taka sama osoba jak wy. Mama wam niestety panowie tego nie wyjaśni, mama ma wpojone aby wam służyć albo ojcu. Miałem bardzo duże problemy z akceptacją wielu kwestii (głównie autonomii i samodzielności drugiej osoby) ale da się. A potem zaczynasz zauważać, że kobiety są traktowane jak wędliny w mięsnym- podczas gdy mężczyzna to ten przebierający je jak stara baba.
Dodam też, że wszystkie te tagi –pillowe, przegrywowe i incelskie też są spowodowane koledzy nie przez kobiety- a przez mężczyzn w istocie i w całym swoim okrucieństwie. To gorzka pigułka, ale prawdziwa.
Esej polecam, dostępny jest za darmo.
#ksiazki #czytajzwykopem #wykopkindleclub #bookchallenge 2/24
Wpis dodano za pomocą strony: https://bookmeter.ct8.pl
#bookmeter
@Radorik_Z_Wykop: mam podobnie. Jeśli obawiałem się dodania takiej opinii (i to naprawdę nie skrajnej, tym bardziej, że nie ze wszystkim się zgadzam bo np. opisy programów tv robi bardzo pobieżnie i mam wrażenie, że na podstawie opisu serii robiła nawiązania do nich a nie faktycznego obejrzenia sezonu) to już coś jest nie tak.
A wiadro pomyj jakie się wylało udowadnia, że mamy kulturę gwałtu w istocie. Tak
@InCodeWeTrust: Dawaj. I też się zgodzę + język czasami jest rynsztokowy. Raz daje masę informacji statystycznych, w które niekiedy mi było trudno uwierzyć- a drugi raz dostajemy obuchem w łeb bo wrzuca post jakiegoś frustrata. Opieranie kilku akapitów eseju na podstawie wypowiedzi internetowego trola nie wychodzi na dobre, i mam wrażenie, że esej dałoby się zmieścić w połowie stron- gdyby był
@Nununana: współczuję mocno. Wracając nocnymi w dużym mieście od znajomych na przestrzeni wielu lat ciągle się widzi jakieś obcieranie, ciągłe gapienie, komentarze. Kiedyś sam stanąłem w obronie jednej (samej) dziewczyny, to grupa trzech pijaczków przyczepiła się do mnie i dziewczyny. Taki mamy klimat #!$%@? w tym kraju. A widząc reakcję młodego pokolenia pod moim wpisem- nic na
Jaką reakcje młodego pokolenia? Że nikt nigdy wśród znajomych w życiu nie spotkał się z taką sytuacją? Czy że zwracają uwagę, że dopiero po zamieszkaniu z dziewczyną zauważyłeś że to taki sam człowiek jak my, co reszta pewnie skumała w wieku 6 lat?
Czy znasz jakąkolwiek normalnie żyjącą osobę, która łapie dziewczyny w autobusie za dupę? Ja nie. Tak jak np. nie znam nikogo kto kradnie asortyment ze sklepu, to pewnie
@Tuppence_Beresford: No jasne. Już wierzę w ckliwą historyjkę randomów w necie.
@FormalinK: No tak szlajasz się po
A tuż potem produkuje random ckliwą historyjkę w necie
Szkoda mi cię upokarzać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
@FormalinK: ja wciąż nie dostałem odpowiedzi. Więc ponawiam: wytłumacz, jak mężczyźni sobie to zrobili, że sądy (mocno sfeminizowane) dają opiekę nad dziećmi prawie wyłącznie kobietom, nawet gdy miałyby lepsze warunki u ojca.
@ColdMary6100: trochę tak( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Fingal: nie jest to temat ktorego dotyczy artykuł, nie jest to temat na który wiem cokolwiek, więc jak mam coś wyjaśnić w zupełnie innym temacie? Nie wiem też dokładnie skąd się biorą atawizmy.
Stąd moje pytanie w jaki sposób to ma być wina mężczyzn, że są dyskryminowani przez sądy rodzinne? Ja nie daję żadnych argumentów a zadaję pytanie.
Poniżej masz artykuł, żebyś nie mówił, że problem nie istnieje.
https://natemat.pl/259881,dyskryminacja-mezczyzn-w-polsce-opieka-nad-dziecmi-przemoc-domowa-gwalty
@FormalinK: Ty naprawdę się dziwisz jak odbierane są takie - wybacz - bzdury? Nie wiem, może wychowywałeś się w jakiejś naprawdę plemiennej patobańce, ale nie, mężczyźni w Polsce absolutnie nigdy nie mieli przyzwolenia na takie zachowania w normalnym środowisku w ciągu ostatnich kilku dekad.
"Patriarchat" działa zresztą podobnie. To określenie na