Aktywne Wpisy
oficjalniemartwa +14
Ale jestem #!$%@?, czasem mi się przypominają moje zajawki i słomiany zapał, to aż mnie skręca. Robilam wszystko, boks, perkusja, strzelanie, gitara, malowanie, rzeźbienie, lepienie, #!$%@? muje dzikie węże, wszystko to znam tak na 10%. Jestem zażenowana samą sobą.
PorzeczkowySok +46
cztery sery, monsterek i Ferdziu, mmmmmmm (。◕‿‿◕。)
Tytuł: Gwałt to przecież komplement
Autor: Maja Staśko
Gatunek: Publikacja, esej, artykuł
Ocena: ★★★★★★★☆☆☆
W nawiązaniu do wpisu pod tagiem #bookmeter @rales , który zopiniował esej dobitnym „największe gówno jakie czytałem”, postanowiłem sprawdzić na własnej skórze o czym napisała Maja Staśko. Podwajał to fakt, że miała pewne zderzenie ze Stanowskim z #kanalsportowy , którego i lubię i nie lubię jednocześnie- moja sympatia nadal, po eseju, jest zbalansowana.
Gdybym miał również ująć w jednym zdaniu to, jakie mam odczucia po lekturze (łyknąłem w kilka godzin):
Esej, który zawarł w telegraficznym skrócie wszystko, czego mężczyźni kompletnie nie rozumieją oraz zrozumieć nie chcą-w dodatku długo chcieć nie będą.
Staśko pisze o sprawach, z których ja już zdaje sobie sprawę od jakiegoś czasu- i dodaje do tego kilka śmiałych tez, tj. np. gwałt to codzienność kobiet (tym sformułowaniem kończy się esej). Najciekawsze jest to, że jest w stanie mnie do tego przekonać. Sam zacząłem myśleć nad przykładami własnymi oraz obserwacjami nawet własnych działań w przeszłości, które były naznaczone takim „gwałtem” wobec kobiet. I zgadzam się z jej rozumowaniem.
Przemówił do mnie mocno fragment, w którym mówi (w skrócie teraz to ujmę), że męzczyzna który dostanie komplement na ulicy jest w siódmym niebie- dzieje się to tak rzadko, że ten komplement może faktycznie „coś znaczyć” dla niego. Pojawia się równocześnie przy okazji rozmowy z kobietą wątek, że „on nie rozumie jak jej może się coś takiego na co dzień nie podobać”- a potem zaczynasz myśleć. Codziennie, co wyjście z domu, co chwilę- w pracy, urzędzie, sklepie, klubie, ulicy- ktoś ciągle ci mówi i ocenia cię, klepie po tyłku, łapie za cycka od czasu do czasu. Przecież to na litość boską jest zwykłe molestowanie, na które mieliśmy my- mężczyźni- przyzwolenie od zawsze. W świecie, który sami sobie stworzyliśmy (kobiety nigdy nie mogły decydować i nadal nie mogą, bez żartów).
Dodam swoją obserwację- mężczyźni walczący o dzieci w sądzie. Oni tag #pieklomezczyzn powinni kierować do.. innych mężczyzn- to oni zgotowali im to piekło. To mężczyźni ustalają „cenę” kobiety i jej wartość w dzisiejszym patriarchalnym świecie. Kobiety mogą jedynie wykonywać nieświadomie rozkazy, zalecenia; stosować się do reguł i zasad. To mężczyźni, którzy unikają alimentów (ściągalność około 20%) wam to zrobili. Mężczyźni, którzy traktują od zawsze kobiety jak towar, nie jak człowieka.
Ja zrozumiałem to już dobrych kilka lat temu- mieszkanie z kobietą pomaga zrozumieć, że to człowiek; taka sama osoba jak wy. Mama wam niestety panowie tego nie wyjaśni, mama ma wpojone aby wam służyć albo ojcu. Miałem bardzo duże problemy z akceptacją wielu kwestii (głównie autonomii i samodzielności drugiej osoby) ale da się. A potem zaczynasz zauważać, że kobiety są traktowane jak wędliny w mięsnym- podczas gdy mężczyzna to ten przebierający je jak stara baba.
Dodam też, że wszystkie te tagi –pillowe, przegrywowe i incelskie też są spowodowane koledzy nie przez kobiety- a przez mężczyzn w istocie i w całym swoim okrucieństwie. To gorzka pigułka, ale prawdziwa.
Esej polecam, dostępny jest za darmo.
#ksiazki #czytajzwykopem #wykopkindleclub #bookchallenge 2/24
Wpis dodano za pomocą strony: https://bookmeter.ct8.pl
#bookmeter
@zweipack: z tymi normalnymi to kurcze nie przesadzaj (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
@Herubin: wygrałeś nagrodę dla najobrzydliwszego komentarza. W dodatku jakby mi się chciało, mógłbym cie pozwać o pomówienie.
@Urahra
@elo490500: jest to post na moim mikroblogu jak sama nazwa mówi, i to ja reguluję treść jaka tutaj pozostanie lub trafia. Chamstwa, prostactwa, buractwa i szczególnie skrajnych poglądów nie zdzierżę. Dlatego czarna lista i kasowanie aby nie czuli satysfakcji ze zdobytych plusów, które na tym portalu na osoby pełne nienawiści działają jak woda na młyn. Płytkie,
Zarzucenie mi klękania przed kobietami, nadstawiania głowy, nienawiści do mężczyzn. To tylko pierwsze zdanie. Więcej podawał nie będę, bo gość jest dla mnie obrzydliwy.
Ostatni. Oskarżenie o atencję, bycie pokutnikiem, formę kajania się. Jest tu tylko jadu ile w żadnej innej odpowiedzi.
@elo490500: tak moim, na zasadach narzuconych przez moderacje serwisu. Takie reguły panują na blogach od... Początków ich istnienia?
@elo490500: nie, oczywiście, że nie. Ale wrzucając coś na bloga oczekuje się kilku rzeczy, mianowicie dyskusji i zainteresowania kogoś tym, co robisz. Mi udało się na pewno oba, a na nienawiść się nie godzę- zamiast wszystko zgłaszać wolę wziąć sprawy w swoje ręce.
W ogóle piękne jest, jak odbita została piłeczka i robi się z kasowania komentarzy pełnych jadu coś szokującego ( ͡° ͜ʖ