Wpis z mikrobloga

@LittleBi:

Kamionki to nie jest jezioro tylko bagno wielkości brodzika.

Nad morze to ma bliżej warszawa bo wskakują na DK7 i są szybciej niż ty się przebijesz przez remont piłsudskiego czy > rondo na grudziądzkiej.


xD W okolicy masz pierdyliard jezior, nie tylko Kamionki, a jak pojedziesz troszkę dalej to masz np.
  • Odpowiedz
@LittleBi: o ile co do głównego zarzutu, na temat(głupiego) stawiania na turystykę przez miasto, bardzo się zgadzam i myśle podobnie, to wytłumacz mi jedno.

Po co mieszkasz w Toruniu, skoro tak bardzo go nie lubisz?
O tych gwałtach co chwile, czy strzelaninach, to po prostu jakieś Twoje srogie fobie, ale jak ktoś 4 lata nie był na starówce i nie wie, po co tam miałby iść...
Może gdybyś się przeszła i
  • Odpowiedz
Nie chodziło mi o knajpy. W knajpach zawsze chodzi o golenie przyjezdnych więc nie dziwota, że tylko w lokalnych budach z kebsem można dorwać coś co nie kosztuje dniówki. No ale co się dziwić - największe kolejki ma toruńska sieć Manekin.....handlująca tanimi naleśnikami bo na nic droższego i bardziej wykwintnego lokalsów nie stać.


@LittleBi:
Skąd możesz to wiedzieć, skoro od czterech lat nie byłaś na starówce, mając do niej kwadrans
  • Odpowiedz
Po co mieszkasz w Toruniu, skoro tak bardzo go nie lubisz?


@yourfatherdrunk: Bo mam tu dom i rodzinę???
Nie wiem, pewnie wezmę fundamenty na plecy i pojadę z tym do warszawy....

Zrozum, że większość ludzi stąd nie wyjeżdża tylko dlatego, że jest tu czymś uplątana (umowy,
  • Odpowiedz
Jak będę chciała zjeść zimny rosół z makaronem ryżowym to sobie sama ugotuję. Nie muszę płacić za to badziewie które serwują na starówce


@LittleBi: czyli nie jadłaś, ale wiesz, że badziewie.
Na starówkę nie chodzisz, ale tylko panie od parasolek i kebab są tam
.
Ludzie po wydziale sztuk pięknych tylko w macu i
  • Odpowiedz