Wpis z mikrobloga

@Sarpens: okej, rozumiem. Zazwyczaj tak jest jak mówisz, aczkolwiek spotkałem się tez z takimi dystrybutorami, które pozwalały tankować od razu jak ktoś odjechał, ale jeszcze nie zdążył zapłacić (stacje typu płatność przy wyjeździe ze szlabanem). System musiał jakoś zapamiętywać, że do odłożenia pistoletu jest jeden rachunek, po jego podniesieniu inny
@TymArt: o, no widzisz. Czyli jednak czasami są plusy odjechania - chociaż oczywiście nie wszędzie. Tam gdzie się idzie do kas na piechotę prawdopodobnie nie ma sensu odjeżdżania, a tam gdzie do kas podjeżdżasz - no cóż, i tak musisz wtedy odjechać od dystrybutora xD
@deafpool: Za każdym razem jak mam możliwość to odjeżdżam i wtedy płacę, na orlenie normalnie przy tym samym dystrybutorze może kolejna osoba tankować. Więc nie rozumiem śmieszkowania z tego komentarza. A po drugie nawet jeśli by blokowało to lepiej jak odjedzie i pójdzie zapłacić a ty w tym czasie ogarniasz się do tankowania swojego a nie czekasz aż jaśnie pan z parówką wróci i zwolni miejsce. Bo niestety najczęściej trafiam na