Aktywne Wpisy
![](https://wykop.pl/cdn/c0834752/3f55ec16859056965fb5ef04e080527497a9abce924d2edb171680c11e34ce1c,q60.png)
WykopX +8
03:00:01 #listaobecnosci #nocnazmiana
Śpicie?
@Lockersky @PapiezPolak937 @Rimbolo @Przegrywzyciowy0 @LeKosmita @GryzeKisiel @pestis @ask111
Śpicie?
@Lockersky @PapiezPolak937 @Rimbolo @Przegrywzyciowy0 @LeKosmita @GryzeKisiel @pestis @ask111
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Pracuje jako lekarz w POZ
Bardzo śmieszy mnie cwaniactwo polaków, które wychodzi szczególnie teraz przy COVIDZIE
Prawie rok wiadomo, że jest pandemia i wysokie prawdopodobieństwo zarażenia się wirusem.
Ale oczywiście nasi obywatele, spece od wszystkiego wiedzą lepiej co im jest.
I tak zgłaszają się do lekarza z przeziębieniem - katar, stan podgorączkowy, kaszel. Ja wystawiam skierowanie na wymaz żeby wykluczyć lub potwierdzić wirus - i tutaj większość wylatuje do mnie z pyskiem, że jak śmie śmieć robić badania skoro on wie lepiej, że to tylko "przewiało"
Albo lepsze kwiatki - samoizolacja
Bo miał utratę węchu i smaku, jakąś gorączkę ale nie zgłaszał się do lekarza tylko sam się izolował.
Niestety często po covidzie jest tzw "zespół pocovidowy" objawiający się pogorszeniem tolerancji wysiłku, bólami w klatce, dusznością, kaszlem. Takie coś pojawia się około miesiąca po przechorowaniu covid.
I tacy właśnie cwaniacy pacjenci się do mnie zgłaszają bo "myślałem, że przejdzie a 3 tyg temu chyba miałem covid"
I co z takim pacjentem mam zrobić?
Jak ktoś oficjalnie przechorował covid, miał wymaz itd to mogę kierować do Poradni Covidowej gdzie robi się rehabilitację oddechową i inne bajery ale to dotyczy tylko tych, którzy są po wymazie i przeszli oficjalną ścieżkę.
Cała reszta cwaniaków - bardzo mi przykro ale nic z wami nie mogę zrobić.
Czasem kieruję na rtg klp, ekg ale tam jeszcze nigdy nic nie wyszło.
W ogóle umawiają teleporadę z objawami infekcji górnych albo dolnych dróg oddechowych i wielkie zdziwienie, że chce zrobić badanie żeby ewentualnie wykluczyć covid bo jest wtedy inne leczenie niż w pozostałych chorobach.
Część rzuca słuchawką ale i tak wystawiam skierowanie na badanie i wysyłam sms z numerem zlecenia :D
A potem w szpitalu jest HUURR DUUURRR duszność mam, dusze się od tygodniaaaaa kwiiikkk - ale na wymaz od lekarza poz nie poszedł bo on wie lepiej, że to tylko przewiało.
Albo wiecie w jaki sposób wyłączane są czasem przychodnie albo całe oddziały?
Sytuacja z zeszłego wtorku - pacjent przyszedł do poradni chirurgicznej na wizytę.
Już w rozmowie z lekarzem mówi "a bo kilka dni temu miałem takie dwa dni gorączki.... ALE WĘCH I SMAK MAM!". Wysłali dziadka na izbę przyjęć co jest obok, zrobiony test antygenowy dodatni - badum tss.
"Bo on nie wiedzioł, że to może być wirus" nie #!$%@? od roku lockdowny, jeden temat w mediach a ty dziadu nic nie wiedziałeś.
Podobnie u znajomej lekarski wywaliło 3/4 Oddziału Kardiologii ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#koronawirus #medycyna #lekarzpoz
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5ffc1e2ada8d45000af98422
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Przekaż darowiznę
@AnonimoweMirkoWyznania: Biorąc pod uwagę naszą debilną władzę, czas oczekiwania na wyniki, na odwołanie izolacji (chociaż teraz się coś tam zmieniło) itp. to wcale się ludziom nie dziwię, że w ogóle tego nie chcą nigdzie zgłaszać.
2. Wprowadź bezpośrednie powiązanie pozytywnych testów ze zbiorową odpowiedzialnością - ograniczeniem wolności osobistej oraz gospodarczej, gdzie pójście na test może wiązać się z całkowitym brakiem możliwości wyjścia z domu dla wszystkich
3. Oba powyższe punkty mogą wiązać się nawet z utratą źródeł dochodu
4. Ludzie przestają chcieć się testować
5. Brak profitu
Zaakceptował:
@AnonimoweMirkoWyznania: zwierzęta maja więcej takiej grupowej odpowiedzialności
Komentarz usunięty przez moderatora
@AnonimoweMirkoWyznania: A co z ludźmi, którzy nagle mają właśnie te objawy, tj. "pogorszenie tolerancji wysiłku, bóle w klatce, duszności, kaszel" a NAPRAWDĘ niczego widocznie
@lucaseq: Nie pracuję od początku pandemii w POZ, ale wszystko co on pisze to codzienna rzeczywistość pracy rodzinnego.
@AnonimoweMirkoWyznania: po cholerę miałbym sie zglaszac po kwarantannę i potencjalnie zapychać przychodnie jeśli wiem że mam covid (utrata węchu i smaku to praktycznie 100% pewność) i poza tym nie mam nawet w połowie poważnych objawów? Inna sprawa że przez debilną organizację statystyki zarażeń są praktycznie bez sensu ¯\_(ツ)_/¯