Wpis z mikrobloga

Dolaczam do ekipy.

Wiek:41
Plec: M
Waga: 126 kg
Wzrost:176 cm

Zaczynalem 1 pazdziernika z waga 143 kg, wiec juz calkiem sporo za mna.
Po dziesiatkach prob postawilem na jedyna sluszna metode: waga kuchenna + liczenie kalorii. Trzymam sie 1500 kcal dziennie, staram sie spozywac posilki o niskiej gestosci kalorycznej. Umiarkowany ruch - spacery.
Cel na czerwiec - wynik dwucyfrowy.

#zagrubo2021 #odchudzanie #chudnijzwykopem
  • 25
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@waldinio: ale jak to mozliwe matematycznie? przy pilnowaniu diety z waga? Jesli teraz zjem 100g tluszczu to przez wolny metabolizm dostarcze sobie powiedzmy 700 kcal energii, a po rozbujaniu metabolizmu do szalenstwa to samo 100g tluszczu da 1000 kcal?
  • Odpowiedz
@raglegumm nie wiem, nie znam się na tym. Bazuje na swoim doświadczeniu bo nie raz eksperymentowałem. Przy Twojej wadze obciąłbym do 3000kcal ale nie teraz skoro chudniesz. Jak waga spadnie to powoli np co tydzień podnos o 100kcal do tych 3k ale z utrzymaniem względnego ruchu. Posiedz na tej kaloryce z miesiąc i dopiero obcinaj o 100-200kcal tygodniowo. Jeśli waga będzie spadać 0,5kg-0,75kg będzie git.

BTW ja zrzucałem ze 112 na
  • Odpowiedz
@przomsik: w sensie ze ta sama czynnosc (np bieg 1 km) bedzie mnie kosztowac mniej energii? No wlasnie nie rozumiem tego. Dla mnie efekt jojo zwiazany jest z powrotem do obzerania sie po staremu. Jesli przypilnuje kalorii i nie zmienie zapotrzebowania - noc mi nie bedzie.
  • Odpowiedz